Miedziowi wygrali na stadionie Pogoni Szczecin 3:0. Już pierwszy ich konkretny atak skończył się golem Dejana Drazicia, a przewagę stopniowo powiększali tak, że już schodząc na przerwę mieli komplet punktów w kieszeniach. - Trzy gole strzelone i czyste konto na wyjeździe. To ważny wynik dla nas - mówi Martin Sevela, trener KGHM Zagłębia Lubin.
- Rozegraliśmy dobry mecz. Od początku dominowaliśmy na boisku i chcieliśmy strzelać gole. Zrobiliśmy to dzięki udanym akcjom ofensywnym. Nie brakowało okazji do zdobycia kolejnych bramek - dodaje 44-latek.
Zagłębie powtórzyło wynik z poprzedniego sezonu, w którym również wygrało 3:0 na terenie Pogoni. Lubinianie są niepokonani od siedmiu meczów w Szczecinie, a dzięki podtrzymaniu passy przybliżyli się do awansu do grupy mistrzowskiej w PKO Ekstraklasie. - Chcemy być w ósemce już po kolejnym meczu z Lechem, także damy z siebie maksimum. Mamy tydzień na przygotowanie się. Zrealizowanie naszego celu jest realne - zaznacza Sevela.
- W drugiej połowie z Pogonią byliśmy już spokojni o trzy punkty. Dokonaliśmy zmian w taktyce i skoncentrowaliśmy się na obronie. Czekaliśmy na straty przeciwnika, ale po odzyskaniu piłki brakowało nam finalnego podania w kontratakach. Dlatego nie strzeliliśmy kolejnego gola - wspomina Sevela.
Zagłębie podejmie Lecha w sobotę 6 czerwca o godzinie 17:30.
Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem
Czytaj także: PKO Ekstraklasa będzie transmitowana w wielu krajach poza granicami Polski
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"