"Chciałbym zobaczyć, jak gra w Monachium, ale w tej chwili, będąc szczerym, nie mogę sobie tego wyobrazić" - powiedział niedawno Uli Hoeness z Bayernu Monachium.
"Sport Bild" twierdzi, że mistrzowie Niemiec mogą przegrać walkę o Kaia Havertza. Wszystko przez to, że w 2020 roku celem monachijczyków jest Leroy Sane z Manchesteru City. Ewentualny zakup Havertza jest planowany na następny rok.
Jednak może okazać się tak, że wtedy Niemiec będzie już grał dla innego, wielkiego klubu. Ustawia się po niego kolejka, z Realem Madryt i FC Barcelona na czele.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Barcelona pokazała niesamowite nagranie. Zobacz, co wyczynia ten dzieciak!
Choć media dodają, że hiszpańskie kluby mogą nie sprostać oczekiwaniom finansowym Bayeru 04 Leverkusen, zwłaszcza w okresie kryzysu finansowego spowodowanego pandemią koronawirusa. W grę wchodzi także transfer do Premier League. Tam też są nim zainteresowani.
Kai Havertz przez wielu uznawany jest za największy talent niemieckiej piłki ostatnich lat. 20-latek aktualnie czaruje w barwach Bayeru Leverkusen. Tylko w trwającym sezonie zdobył w jego barwach 15 bramek oraz zanotował 8 asyst.
Szefowie Bayeru 04 Leverkusen oczekują około 100 mln euro za utalentowanego 20-latka.
Zobacz także:
Blatter ostro zaatakował Infantino. "Chce zmienić piłkę nożną w maszynę do wielkich pieniędzy"
Dramat Pawła Brożka. Weteran złamał rękę i zakończy karierę