Do pełni sił wrócili przede wszystkim Thomas Rogne i Christian Gytkjaer. - Obaj trenowali ostatnio z pełnymi obciążeniami i jesteśmy dobrej myśli jeśli chodzi o ich występy - podkreślił trener Dariusz Żuraw.
Istotny jest zwłaszcza powrót Norwega, który ma zastąpić na środku obrony wykartkowanego Djordje Crnomarkovicia. - Dlatego nie uważam, żebym miał na tej pozycji jakiś wielki problem. Wypada nam jeden zawodnik, ale mamy zastępcę - dodał opiekun "Kolejorza".
Coraz bliżej powrotu do gry jest również Robert Gumny, który po raz ostatni wystąpił w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy uszkodził kolano (w wygranym 3:0 spotkaniu z Piastem Gliwice) i musiał przejść zabieg. Leczenie zostało zakończone, jednak trener Żuraw nie chciał ujawnić, czy włączy młodego obrońcę do kadry już na najbliższe spotkanie. Na pewno zabraknie w niej Kamila Jóźwiaka, który tak jak Crnomarković musi odbyć pauzę za nadmiar żółtych kartek.
Mecz KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań rozpocznie się w sobotę o godz. 17.30.
Czytaj także:
Wirusolog ostrzega przed otwarciem stadionów. "To bardzo ryzykowne"
Fortuna I liga: Bartosz Kieliba i Łukasz Trałka na dłużej w Warcie Poznań
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Simon nie wierzy w reżim sanitarny na stadionach. "Życzę powodzenia temu, kto będzie miał nad tym zapanować"