Po trwającej trzy miesiące przerwie rozgrywki Primera Division zostaną wznowione. Pierwsze spotkanie odbędzie się już w najbliższy czwartek, 11 czerwca. Tego dnia Sevilla FC zmierzy się w derbach z Realem Betis.
Jak na razie rozgrywki ligowe w Hiszpanii toczyć się będą za zamkniętymi drzwiami. Co ciekawe, podczas transmisji telewizyjnych w Eleven Sports kibice zostaną "doklejeni". Dołączone zostaną także nagrania dopingu.
W Hiszpanii sporo mówiło się o tym, że kibice będą wpuszczani na stadiony dopiero w 2021 roku. Optymistyczne wieści przekazała we wtorek "Marca".
ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"
Według hiszpańskich dziennikarzy kierownictwo La Liga ma nadzieję, że stadiony będą mogły się zapełnić w 1/3 już pod koniec czerwca tego roku.
Aktualnie mają toczyć się dyskusje, jak w bezpieczny sposób rozlokować kibiców. Na ostateczną decyzję duży wpływ będzie miał tamtejszy rząd oraz ministerstwo zdrowia.
Ponowne otwarcie trybun może być problemem dla Realu Madryt. "Królewscy" przyśpieszyli działania związane z remontem Santiago Bernabeu i tymczasowo przenieśli się na kameralny obiekt imienia Alfredo Di Stefano (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ). Stadion ten może pomieścić zaledwie 6 tys. widzów.
Czytaj także:
- La Liga. Kibice na trybunach i podłożony doping. Znamy szczegóły transmisji w Eleven Sports
- Transfery. Włoskie media: Michał Karbownik blisko Napoli