Działacze Bayernu Monachium od kilku tygodni negocjują transfer Leroya Sane z Manchesteru City. Rozmowy nie są łatwe, ponieważ klub z Premier League żąda za reprezentanta Niemiec kwoty ok. 70 mln euro. Bayern jest gotów zapłacić za napastnika 40 mln euro.
W piątek Pep Guardiola po raz pierwszy publicznie przyznał, że Sane zgłosił klubowi chęć odejścia w najbliższym oknie transferowym. Może to oznaczać, że Bayern i Man City są coraz bliżej porozumienia w tej sprawie.
- Leroy chce odejść z naszego zespołu - powiedział Guardiola, cytowany przez brytyjskie portale. Przypomnijmy, że już w maju media pisały o tym, że 24-letni zawodnik uzgodnił warunki kontraktu z Bayernem i latem przejdzie do ekipy mistrzów Bundesligi.
Bawarczycy planowali sprowadzić Sane już latem 2019 r., ale transakcja nie doszła wtedy do skutku z powodu kontuzji piłkarza, który zerwał więzadła krzyżowe.
Sane występuje w drużynie z Etihad Stadium od 2016 r. (przeszedł z Schalke 04 Gelsenkirchen). W sezonie 2019/20 rozegrał tylko jedno spotkanie ligowe (w rezerwach Man City). Od początku rozgrywek leczył bowiem kontuzję.
Zobacz:
Transfery. Były piłkarz Bayernu Monachium nie chce Leroya Sane. "Nie pasuje do klubu"
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy