Fortuna I liga: Podbeskidzie Bielsko-Biała znów na szczycie tabeli. Stomil Olsztyn dostał dwa szybkie ciosy od lidera

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała

Podbeskidzie Bielsko-Biała jest liderem po 28 kolejkach Fortuna I ligi. W wygranym 2:0 meczu ze Stomilem Olsztyn przeprowadziło dwie akcje bramkowe w krótkim okresie.

Trzy kluby zmieniają się na szczycie tabeli. Tylko dwa z nich mogą awansować bezpośrednio do PKO Ekstraklasy, a ostatni z nich będzie musiał przebijać się przez baraże. W piątek rano Podbeskidzie Bielsko-Biała było liderem, a w sobotę późnym popołudniem znalazło się już na trzecim miejscu. W niedzielę Górale podjęli Stomil Olsztyn i dzięki zwycięstwu w niełatwym spotkaniu ponownie wyprzedzili Stal Mielec oraz Wartę Poznań.

Statystyka strzałów celnych 0:1 mówiła wszystko o pierwszej połowie. Stomil niby odważnie rozpoczął spotkanie, niby Podbeskidzie doszło do głosu po kilkunastu minutach, ale ataki obu drużyn w generalnie wyrównanej konfrontacji były równie bezowocne. Tak gospodarze, jak i goście mieli o czym rozmawiać ze swoimi szkoleniowcami w szatni.

W 28. kolejce było już jedno spotkanie zespołu z czołówki, które totalnie rozczarowało poziomem. Warta Poznań zremisowała bezbramkowo na stadionie Miedzi Legnica. Pod Klimczokiem nikt nie chciał powtórki.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Ekspert ocenia zachowanie kibiców na trybunach. "Nie chcę nikogo bronić, ale ryzyko zarażenia jest minimalne"

Po przerwie oba kluby stworzyły sytuacje podbramkowe w krótkim okresie. Różnica polegała na tym, że Stomilowi nie udało się wykorzystać swojej szansy, ponieważ Koki Hinokio strzelił w słupek, a odpowiedź Podbeskidzia była już bezbłędna.

Zabójcze dla Stomilu przyspieszenie Podbeskidzia rozpoczęło się w 58. minucie. Łukasz Sierpina nabrał prędkości w kontrataku, a jego wstrzelenie piłki w kierunku Kamila Bilińskiego trafiło w największego pechowca popołudnia Mateusza Bondarenkę. Gol na 1:0 dla Górali był trafieniem samobójczym defensora. Po zaledwie pięciu minutach bielszczanie podwoili prowadzenie, a Karol Danielak główkował na 2:0 po dośrodkowaniu Rafała Figiela.

Stomil już nie zmobilizował się do skutecznego ataku. Po dwóch szybkich ciosach Podbeskidzie utrzymało swoje prowadzenie, a Martin Polacek musiał interweniować tylko raz po strzale wprowadzonego z ławki rezerwowych Grzegorza Lecha. Mecz zakończył się wynikiem 2:0, a lider choć nie zaprezentował się tym razem rewelacyjnie, postawił na swoim.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stomil Olsztyn 2:0 (0:0)
1:0 - Mateusz Bondarenko (sam.) 58'
2:0 - Karol Danielak 63'

Składy:

Podbeskidzie: Martin Polacek - Bartosz Jaroch, Aleksander Komor, Kornel Osyra, Kacper Gach - Rafał Figiel, Tomasz Nowak - Karol Danielak (80' Michał Rzuchowski), Filip Laskowski (59' Mateusz Sopoćko), Łukasz Sierpina - Kamil Biliński (70' Marko Roginić)

Stomil: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Wiktor Biedrzycki, Mateusz Bondarenko, Jonatan Straus - Jakub Tecław (64' Lukas Kuban), Wojciech Hajda (63' Artur Siemaszko) - Jurich Carolina, Koki Hinokio, Sam van Huffel (76' Grzegorz Lech) - Szymon Sobczak

Żółte kartki: Komor (Podbeskidzie) oraz Carolina, Bucholc, Bondarenko (Stomil)

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Stal Mielec 34 21 4 9 57:31 67
2 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 19 8 7 64:35 65
3 Warta Poznań 34 18 6 10 52:35 60
4 Radomiak Radom 34 16 9 9 52:45 57
5 Miedź Legnica 34 14 9 11 49:44 51
6 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 14 8 12 47:34 50
7 Chrobry Głogów 34 14 7 13 41:44 49
8 Puszcza Niepołomice 34 13 9 12 36:37 48
9 GKS Tychy 34 12 11 11 60:53 47
10 Stomil Olsztyn 34 13 7 14 30:38 46
11 Zagłębie Sosnowiec 34 12 8 14 49:55 44
12 Sandecja Nowy Sącz 34 12 8 14 45:49 44
13 Odra Opole 34 11 9 14 33:39 42
14 GKS Jastrzębie 34 9 14 11 41:46 41
15 GKS Bełchatów 34 11 7 16 36:45 40
16 Olimpia Grudziądz 34 11 7 16 45:56 40
17 Chojniczanka Chojnice 34 8 6 20 46:67 30
18 Wigry Suwałki 34 7 5 22 27:57 26

Czytaj także: o najlepszych piłkarzach poprzedniej kolejki w Fortuna I lidze

Czytaj także: Trener Dominik Nowak odchodzi z Miedzi Legnica. Nowym szkoleniowcem został Ireneusz Kościelniak

Komentarze (0)