Wybory prezydenckie (II tura odbędzie się 12 lipca 2020 - przyp. red.) wywołują emocje również w środowisku sportowców. Pojedynek Andrzeja Dudy (obecnego prezydenta) z Rafałem Trzaskowskim elektryzuje głównie byłych zawodników, często z przeszłością polityczną.
Przykłady? Cezary Kucharski - były menadżer Roberta Lewandowskiego, ale również były poseł na sejm z ramienia Platformy Obywatelskiej - dość mocno potraktował Dudę (TUTAJ więcej szczegółów >>). Politycznie wypowiedział się również Zbigniew Boniek, a jego wpis wywołał ogromne kontrowersje (skomentował je m.in. Ryszard Czarnecki - TUTAJ link >> oraz Jan Tomaszewski - kliknij TUTAJ >>).
Swoje sympatie polityczne publicznie zdradził teraz Włodzimierz Lubański. Jeden z najlepszych zawodników w historii polskiej piłki nożnej (75 meczów i 48 bramek w reprezentacji narodowej, złoty medalista olimpijski, finalista Pucharu Zdobywców Pucharów w barwach Górnika Zabrze) zamieścił nagranie.
- Zawsze grałem w drużynie, która łączyła Polaków. Dzisiaj jest wiele nieporozumień w polityce i niejasności. Ja w tych wyborach oddam głos na Rafała Trzaskowskiego, który chce nas łączyć - powiedział Lubański.
Legenda polskiego futbolu nie po raz pierwszy zaangażowała się w politykę. Lubański w 2010 roku przed przyspieszonymi wyborami prezydenckimi został członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego. Wówczas kandydat Platformy Obywatelskiej wygrał wybory.
Warto jeszcze podkreślić, że jak na razie sport praktycznie nie zaistniał w programach obu kandydatów. Jedynym tematem sportowym był stadion Skry Warszawa. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd może przejąć ten teren od władz Warszawy (Trzaskowski jej prezydentem stolicy) i wykonać niezbędne prace remontowe, bo obiekt jest ruiną.
Sztab Trzaskowskiego przypomniał, że Morawiecki i politycy Prawa i Sprawiedliwości w przeszłości głosowali przeciw przekazaniu 200 mln złotych na odbudowę stadionu Skry.
ZOBACZ WIDEO: Stadion RKS-u Okęcie zalany przez ulewy i strażaków. "Przy wsparciu miasta zaoferowaliśmy pomoc"