Twardy orzech do zgryzienia miał szkoleniowiec Górnika, Ryszard Komornicki po tym, jak ścięgno Achillesa zerwał kapitan drużyny i lider defensywy Adam Banaś. Rozbrat z piłką walecznego stopera potrwa nieco ponad trzy miesiące i trener zabrzańskiej drużyny musiał znaleźć nowego zawodnika, który byłby w stanie zapełnić lukę na środku obrony.
W zabrzańskim klubie testowano kilku stoperów m. in. broniącego na co dzień barw OKS 1945 Olsztyn Piotra Kulpakę i Patmore Shereniego, który wiosną występował w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Żaden z tych zawodników nie zdołał jednak przekonać szkoleniowca Górnika do swoich umiejętności i trener musiał szukać wyjścia alternatywnego. Postawił na środku defensywy na uzdolnionego Adama Dancha, który ma za sobą bogatą karierę w reprezentacji Polski U-21, a w ostatnim czasie był też sprawdzany przez selekcjonera Leo Beenhakkera.
22-letni gracz w Zabrzu występuje od trzech sezonów. Rozegrał 61 meczów ligowych w barwach drużyny 14-krotnych mistrzów Polski, zazwyczaj występując na pozycji środkowego bądź defensywnego pomocnika. Nie jest mu obca gra na środku defensywy, co pokazał w dwóch ostatnich sezonach, dzielnie sprawując się w roli stopera. Wszystko wskazuje na to, że po kilku miesiącach przerwy pochodzący z Rudy Śląskiej zawodnik wróci w przyszłym sezonie do bloku defensywnego, gdzie będzie tworzył parę stoperów wraz z Michałem Pazdanem.
Rywalem Dancha do miejsca na środku defensywy jest 19-letni Marek Krotofil. Zawodnik, który w ostatnim czasie przeniósł się do Górnika z Gwarka Zabrze, nie tak dawno wznowił treningi po kontuzji złamania kości jarzmowej, jakiej nabawił się w meczu sparingowym z Zagłębiem Sosnowiec. Jego okres przygotowawczy zatem nieco się wydłuży, a sezon Górnik rozpocznie z duetem Danch - Pazdan na środku obrony.
- Jestem młodym zawodnikiem i dosyć łatwo przyswajam sobie nowe nawyki na boisku. Z pewnością zmiana pozycji z pomocnika na obrońcę nie byłaby dla mnie wielką tragedią, bo już kiedyś grałem na środku obrony i zbierałem pochlebne opinie. Czy teraz też będę kluczowym środkowym obrońcą, trudno mi powiedzieć. Jeżeli trener zdecyduje się na mnie postawić, będę robił wszystko, żeby Górnik czerpał z tego jak największe korzyści - zapewnił w rozmowie z naszym portalem Adam Danch.
Okazją do dokonania ostatnich szlifów w przygotowaniach do sezonu będzie wieczorny mecz ze Ślęzą Wrocław. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00, a miejscem starcia będzie stadion przy ulicy Roosevelta w Zabrzu.