Górnik znalazł zastępcę "Banana"

Po blisko miesięcznych poszukiwaniach trener Górnika, Ryszard Komornicki znalazł idealnego kandydata na grę na środku defensywy w miejsce kontuzjowanego Adama Banasia. Charyzmatycznego lidera drużyny na pozycji stopera zastąpi uzdolniony młodzian, Adam Danch, który w drużynie z Roosevelta występuje od zimy 2007 roku. 22-letni zawodnik jest nominalnym defensywnym pomocnikiem, ale gra na środku obrony nie jest dlań rzeczą obcą.

Twardy orzech do zgryzienia miał szkoleniowiec Górnika, Ryszard Komornicki po tym, jak ścięgno Achillesa zerwał kapitan drużyny i lider defensywy Adam Banaś. Rozbrat z piłką walecznego stopera potrwa nieco ponad trzy miesiące i trener zabrzańskiej drużyny musiał znaleźć nowego zawodnika, który byłby w stanie zapełnić lukę na środku obrony.

W zabrzańskim klubie testowano kilku stoperów m. in. broniącego na co dzień barw OKS 1945 Olsztyn Piotra Kulpakę i Patmore Shereniego, który wiosną występował w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Żaden z tych zawodników nie zdołał jednak przekonać szkoleniowca Górnika do swoich umiejętności i trener musiał szukać wyjścia alternatywnego. Postawił na środku defensywy na uzdolnionego Adama Dancha, który ma za sobą bogatą karierę w reprezentacji Polski U-21, a w ostatnim czasie był też sprawdzany przez selekcjonera Leo Beenhakkera.

22-letni gracz w Zabrzu występuje od trzech sezonów. Rozegrał 61 meczów ligowych w barwach drużyny 14-krotnych mistrzów Polski, zazwyczaj występując na pozycji środkowego bądź defensywnego pomocnika. Nie jest mu obca gra na środku defensywy, co pokazał w dwóch ostatnich sezonach, dzielnie sprawując się w roli stopera. Wszystko wskazuje na to, że po kilku miesiącach przerwy pochodzący z Rudy Śląskiej zawodnik wróci w przyszłym sezonie do bloku defensywnego, gdzie będzie tworzył parę stoperów wraz z Michałem Pazdanem.

Rywalem Dancha do miejsca na środku defensywy jest 19-letni Marek Krotofil. Zawodnik, który w ostatnim czasie przeniósł się do Górnika z Gwarka Zabrze, nie tak dawno wznowił treningi po kontuzji złamania kości jarzmowej, jakiej nabawił się w meczu sparingowym z Zagłębiem Sosnowiec. Jego okres przygotowawczy zatem nieco się wydłuży, a sezon Górnik rozpocznie z duetem Danch - Pazdan na środku obrony.

- Jestem młodym zawodnikiem i dosyć łatwo przyswajam sobie nowe nawyki na boisku. Z pewnością zmiana pozycji z pomocnika na obrońcę nie byłaby dla mnie wielką tragedią, bo już kiedyś grałem na środku obrony i zbierałem pochlebne opinie. Czy teraz też będę kluczowym środkowym obrońcą, trudno mi powiedzieć. Jeżeli trener zdecyduje się na mnie postawić, będę robił wszystko, żeby Górnik czerpał z tego jak największe korzyści - zapewnił w rozmowie z naszym portalem Adam Danch.

Okazją do dokonania ostatnich szlifów w przygotowaniach do sezonu będzie wieczorny mecz ze Ślęzą Wrocław. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00, a miejscem starcia będzie stadion przy ulicy Roosevelta w Zabrzu.

Źródło artykułu: