PKO Ekstraklasa. Legia mistrzem Polski. Szatnia eksplodowała z radości. Mioduski śpiewał razem z piłkarzami

Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Dariusz Mioduski
Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Dariusz Mioduski

Szatnia Legii Warszawa długo celebrowała pokonanie Cracovii 2:0 i tym samym zdobycie 14. tytułu w historii klubu. Z sukcesu cieszył się także właściciel Dariusz Mioduski, który śpiewał i tańczył razem z piłkarzami.

Legia Warszawa pokonała Cracovię 2:0 i została mistrzem Polski na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek PKO Ekstraklasy. Gole na wagę trzech punktów zdobyli Tomas Pekhart i Walerian Gwilia.

Po ostatnim gwizdku sędziego wybuchła prawdziwa euforia w szeregach warszawskiego zespołu.

Piłkarze najpierw świętowali na środku boiska, a później podeszli pod "Żyletę", sektor, na którym siedzą najzagorzalsi kibice warszawskiego klubu.

Następnie zespół przeniósł się do szatni. Tam długo celebrowano sukces. Trener Aleksandar Vuković zaintonował piosenkę, po której śpiewali wszyscy. Także Dariusz Mioduski, właściciel i prezes Legii, który tańczył razem z piłkarzami. Radość w szatni legionistów była ogromna.

W tym roku - z powodu obostrzeń sanitarnych - wspólna feta piłkarzy z kibicami na murawie była niemożliwa. Feta mistrzowska odbyła się na bulwarach wiślanych, a nie jak do tej pory na Starówce. Drużyna około godziny 21 wystartowała z portu Czerniakowskiego. Barka z piłkarzami popłynęła do okolic mostu Śląsko-Dąbrowskiego.

Zobacz wielką radość w szatni Legii:

Zobacz także:
PKO Ekstraklasa: Legia mistrzem Polski. Sprawdź reakcje na Twitterze
PKO Ekstraklasa. Legia mistrzem Polski. Kibic wtargnął na murawę. Musiała interweniować ochrona

Źródło artykułu: