Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek piłkarze West Browmich Albion w The Championship mieli w dorobku 81 punktów. W walce o awans wszystko było w rękach zespołu, w którym występuje Kamil Grosicki.
Wtorkowy rywal Fulham mógł myśleć o gonieniu zespołu Polaka, ale warunkiem była wygrana. W potyczce gole nie padły. Grosicki w meczu zagrał jedynie w premierowej odsłonie. Pomocnik kilka razy dośrodkował w pole karne, ale brakowało mu precyzji.
Dzięki punktowi West Bromwich na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu wciąż będzie plasował się na miejscu dającym awans. Jego przewaga nad 3. w lidze Brentfordem FC może zmniejszyć się do punktu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny samobój z polskiej ligi
Szansę na grę w barażach o awans wciąż ma Milwall. W potyczce z Blackburn, które matematycznie także może znaleźć się w pierwszej szóstce, Bartosz Białkowski rozegrał całe spotkanie. Polak zachował czyste konto, a jego kolegom udało się raz pokonać bramkarza Blackburn. Aktualnie Millwall traci do 6. Cardiff dwa punkty.
West Bromwich Albion - Fulham FC 0:0
Millwall FC - Blackburn Rovers 1:0 (1:0)
1:0 - Bennett 20'
Czytaj także:
The Championship: kosztowna porażka Millwall FC. Bartosz Białkowski tym razem skapitulował
The Championship: Leeds United gromi, kanonadę rozpoczął Mateusz Klich! (wideo)