Stal skomplikowała sobie drogę do elity porażką 1:2 w poprzednim meczu z Sandecją Nowy Sącz. We wtorek klub z Podkarpacia zmierzył się na własnym stadionie z Chrobrym Głogów, z którym poprzedni mecz na Podkarpaciu wygrał aż 5:1. Tym razem zwycięstwo było co prawda skromne, ale niezbędne.
Mielczanie znajdowali się na trzecim miejscu w tabelce rundy wiosennej, a ich przeciwnicy, będący rewelacją ostatnich miesięcy, na drugim. Chrobry przystąpił do meczu ze Stalą po czterech zwycięstwach z rzędu, więc zamierzał wysoko zawiesić poprzeczkę również kandydatowi do awansu.
Na początku meczu Chrobry potwierdził, że potrafi być niebezpiecznym przeciwnikiem i podyktował warunki rywalizacji. Stal Mielec nie zamierzała jednak statystować i po kwadransie rozpoczęła się wyrównana walka, z której obronną ręką wyszli piłkarze defensywni. Po 45 minutach było 0:0, a klarowne sytuacje podbramkowe można było policzyć na palcach dłoni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura
Druga połowa należała do Stali, która wróciła z szatni na boisko naładowana energią oraz zmobilizowana do ataku. Na dodatek trener Dariusz Marzec trafił z wyborem pierwszego zmiennika. Wprowadzony z ławki rezerwowych Maciej Domański oddał strzał na 1:0 w 56. minucie. Dobił on uderzenie Mateusza Maka sparowane na słupek przez Michała Szromnika i jak się okazało rozstrzygnął spotkanie.
Po zmianie wyniku rywalizacja otworzyła się, a sytuacje podbramkowe były jeszcze po obu stronach boiska. Więcej stwarzała ich Stal wyraźnie zbudowana objęciem prowadzenia. W jednej akcji Jakub Wrąbel musiał zapracować na swoje czyste konto, a nieomal pokonał go kompan z zespołu Mateusz Żyro, któremu problem sprawiło wybicie dośrodkowania Michała Ilkówa-Gołąba. Ostatecznie ekipa z Mielca nie dała się zaskoczyć i zeszła z boiska prawie jak ekstraklasowicz.
Stal zmierzy się przed końcem sezonu z Zagłębiem Sosnowiec na własnym terenie i na wyjeździe z Chojniczanką. Wystarczy wygrać jedno z tych spotkań, żeby awansować do PKO Ekstraklasy. We wtorek klub z Podkarpacia wykorzystał remis Warty Poznań z GKS-em Tychy i powiększył przewagę nad Zielonymi z dwóch do czterech punktów.
Stal Mielec - Chrobry Głogów 1:0 (0:0)
1:0 - Maciej Domański 56'
Składy:
Stal: Jakub Wrąbel - Szymon Stasik, Lukas Bielak, Mateusz Żyro, Krystian Getinger -Maciej Urbańczyk - Mateusz Mak, Grzegorz Tomasiewicz (46' Maciej Domański), Bartosz Nowak, Andreja Prokić - Michał Żyro (86' Robert Dadok)
Chrobry: Michał Szromnik - Michał Ilków-Gołąb, Krzysztof Kubica, Kamil Juraszek, Jarosław Ratajczak - Miłosz Kozak, Szymon Drewniak, Robert Mandrysz, Marcel Ziemann (78' Damian Piotrowski) - Maksymilian Banaszewski, Mikołaj Lebedyński (78' Damian Kowalczyk)
Żółte kartki: Ma. Żyro (Stal) oraz Lebedyński, Mandrysz (Chrobry)
Sędzia: Grzegorz Kawałko (Białystok)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Stal Mielec | 34 | 21 | 4 | 9 | 57:31 | 67 |
2 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 34 | 19 | 8 | 7 | 64:35 | 65 |
3 | Warta Poznań | 34 | 18 | 6 | 10 | 52:35 | 60 |
4 | Radomiak Radom | 34 | 16 | 9 | 9 | 52:45 | 57 |
5 | Miedź Legnica | 34 | 14 | 9 | 11 | 49:44 | 51 |
6 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 34 | 14 | 8 | 12 | 47:34 | 50 |
7 | Chrobry Głogów | 34 | 14 | 7 | 13 | 41:44 | 49 |
8 | Puszcza Niepołomice | 34 | 13 | 9 | 12 | 36:37 | 48 |
9 | GKS Tychy | 34 | 12 | 11 | 11 | 60:53 | 47 |
10 | Stomil Olsztyn | 34 | 13 | 7 | 14 | 30:38 | 46 |
11 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 12 | 8 | 14 | 49:55 | 44 |
12 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 12 | 8 | 14 | 45:49 | 44 |
13 | Odra Opole | 34 | 11 | 9 | 14 | 33:39 | 42 |
14 | GKS Jastrzębie | 34 | 9 | 14 | 11 | 41:46 | 41 |
15 | GKS Bełchatów | 34 | 11 | 7 | 16 | 36:45 | 40 |
16 | Olimpia Grudziądz | 34 | 11 | 7 | 16 | 45:56 | 40 |
17 | Chojniczanka Chojnice | 34 | 8 | 6 | 20 | 46:67 | 30 |
18 | Wigry Suwałki | 34 | 7 | 5 | 22 | 27:57 | 26 |
Czytaj także: Chrobry Głogów lepszy w szalonej wymianie ciosów. Siedem goli w Chojnicach
Czytaj także: Sandecja Nowy Sącz ograła Stal Mielec. Nowa miotła skuteczna na wicelidera