II liga. Widzew Łódź w końcu pokazał pazur i stopił Stal ze Stalowej Woli. Awans na wyciągnięcie ręki

Takie mecze pozwalają na nowo uwierzyć w awans. Piłkarze Widzewa Łódź pokonali u siebie Stal Stalowa Wola 3:0 w 32. kolejce II ligi i są już o krok od zapewnienia sobie awansu na zaplecze PKO Ekstraklasy.

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki
radość piłkarzy Widzewa Łódź Materiały prasowe / Widzew.com / Na zdjęciu: radość piłkarzy Widzewa Łódź
Biorąc pod uwagę, że walka o dwa pierwsze miejsca w tabeli dające bezpośredni awans do Fortuna I Ligi przypomina nieco wyścig żółwi, środowe spotkanie w Łodzi miało ogromne znaczenie. Po remisie 1:1 w Katowicach z GKS-em widzewiacy utrzymali przewagę nad ekipą z Bukowej, ale nadal tracili dwa punkty do prowadzącego Górnika Łęczna.

- Mecz w Katowicach mógł się potoczyć w dwie strony. Mieliśmy dwie bardzo dobre okazje Marcina Robaka i gdyby jedna z nich zakończyła się bramką, to mogliśmy tamto spotkanie wygrać. Tak się nie stało. Zostały trzy kolejki i dużo emocji. Za kilka dni gramy kolejny mecz i najważniejsze dla nas jest to, by się dobrze zregenerować - mówił trener Widzewa Marcin Kaczmarek.

Z kolei Stalówka przystępowała do meczu na Stadion Miejskim przy al. Piłsudskiego w Łodzi po tym, jak w poprzedniej serii gier rozbiła 5:1 Elanę Toruń. Gdyby sporządzić tabelę II ligi za okres popandemiczny, Stal byłaby w niej druga, a Widzew - dopiero czwarty od końca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalna interwencja bramkarza i gol Polaka w lidze kazachskiej

Gospodarze od pierwszych minut rzucili się na przeciwnika chcąc jak najszybciej zbudować bramkową przewagę i zaznaczyć, kto ma rządzić na boisku. Pierwszego gola czerwono-biało-czerwoni zdobyli już w 10. minucie po fatalnym błędzie Szymona Jarosza we własnym polu karnym. Pod naciskiem Henrika Ojamy obrońca Stali główkował piłkę do tyłu do... Marcina Robaka, który bez przyjęcia piłki huknął od razu w stronę bramki i o mało co nie rozerwał w niej siatki.

W odróżnieniu od poprzednich spotkań (nie licząc tego w Katowicach), po zdobytym golu łodzianie nie cofnęli się, a dążyli do zdobycia drugiej. Ta nadeszła w 37. minucie, znów po stracie piłki przez obronę ze Stalowej Woli. Wślizgiem odebrał piłkę Kornel Kordas i to zagranie okazało się asystą przy efektownym strzale Adama Radwańskiego z kilkunastu metrów.

Widzew przed przerwą dołożył jeszcze jedno trafienie. Ojamaa dośrodkował z prawej strony na głowę Gutowskiego. Piłka odbiła się od poprzeczki, ale dotarła jeszcze pod nogi Marcina Robaka, który z kilku centymetrów wpakował ją do siatki. To już 21. trafienie snajpera łódzkiej ekipy w sezonie.

W drugiej połowie ekipa ze Stalowej Woli miała już nieco więcej pola do popisu i szukała gola honorowego. Cały czas w polu karnym poszukiwany był napastnik Kacper Śpiewak, najczęściej poprzez wrzutki z prawej strony, lecz obrona Widzewa, z bramkarzem Wojciechem Pawłowskim na czele, tego wieczora spisywała się bez zarzutu.

Więcej goli nie padło, ale to nikomu w Łodzi nie przeszkadzało. Dzięki tej wygranej, a także remisowi Skry Częstochowa z Górnikiem Łęczna Widzew odzyskał pozycję lidera. Już w niedzielę łodzian czeka wyjazdowe starcie z Resovią. Może ono już definitywnie rozstrzygnąć kwestię bezpośredniego awansu do Fortuna I Ligi.

Widzew Łódź - Stal Stalowa Wola 3:0 (3:0)
1:0 - Marcin Robak 10'
2:0 - Adam Radwański 37'
3:0 - Marcin Robak 40'

Składy:

Widzew: Wojciech Pawłowski - Łukasz Kosakiewicz, Daniel Tanżyna, Sebastian Rudol, Kornel Kordas (90+1' Filip Becht) - Bartłomiej Poczobut, Mateusz Możdżeń - Henrik Ojamaa (67' Daniel Mąka), Adam Radwański (72' Rafał Wolsztyński), Konrad Gutowski (77' Robert Prochownik) - Marcin Robak

Stal: Dawid Pietrzkiewicz - Piotr Mroziński, Piotr Witasik, Szymon Jarosz - Bartosz Sobotka (46' Adam Waszkiewicz), Przemysław Stelmach (46' Krzysztof Kiercz), Dominik Chromiński (46' Michał Płonka), Szymon Jopek, Piotr Zmorzyński - Michał Fidziukiewicz (67' Bartłomiej Ciepiela), Kacper Śpiewak.

Sędziował: Paweł Horożaniecki (Żary)

Żółte kartki: Możdżeń, II trener Włodarek - Mroziński, Witasik, Fidziukiewicz, II trener Bober (Stal)

II liga 2019/2020

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Górnik Łęczna 34 18 9 7 47:37 63
2 Widzew Łódź 34 17 8 9 65:37 59
3 GKS Katowice 34 17 8 9 57:40 59
4 Bytovia Bytów 34 14 10 10 50:48 52
5 Resovia 34 13 13 8 50:32 52
6 Stal Rzeszów 34 15 6 13 55:44 51
7 Garbarnia Kraków 34 14 8 12 46:40 50
8 Olimpia Elbląg 34 13 11 10 46:38 50
9 Znicz Pruszków 34 15 4 15 49:52 49
10 Pogoń Siedlce 34 15 4 15 54:53 49
11 Górnik Polkowice 34 13 9 12 60:47 48
12 Błękitni Stargard 34 14 5 15 54:53 47
13 Lech II Poznań 34 12 11 11 49:47 47
14 Skra Częstochowa 34 13 8 13 37:44 47
15 Stal Stalowa Wola 34 13 7 14 45:49 46
16 Elana Toruń 34 11 8 15 50:54 41
17 Legionovia Legionowo 34 6 6 22 33:64 24
18 Gryf Wejherowo 34 3 5 26 23:91 14



Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany) 2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Kto bezpośrednio awansuje do Fortuna I Ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×