La Liga. Bunt w Barcelonie. Brazylijczyk nie chce wrócić do klubu
Arthur Melo od nowego sezonu będzie piłkarzem Juventusu, jednak w barwach Barcelony miał zagrać jeszcze w Lidze Mistrzów. Problem w tym, że pomocnik nie zamierza wracać już do Katalonii.
Pomocnik ma żal do działaczy klubu i... nie chce już wracać na Camp Nou. Za kilka tygodni będzie piłkarzem mistrza Włoch, jednak w barwach Barcelony miał zagrać jeszcze w Lidze Mistrzów. "Melo poinformował Barcę, że jest na wakacjach w Brazylii i nie ma zamiaru wracać na mecze w Champions League" - podkreśla dziennik "Mundo Deportivo".
23-latek nie zjawił się na poniedziałkowym treningu Blaugrany, na którym miał przejść test na obecność koronawirusa. "Pomocnik jest zły na klub za zmuszenie go do wyjazdu do Turynu i podpisania kontraktu z Juventusem" - dodaje katalońskie źródło.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia uderzył piłkarza. W twarz!Arthur Melo trafił do Barcelony w 2018 roku z brazylijskiego Gremio Porto Alegre za 31 milionów euro. W trakcie swojej dwuletniej przygody z drużyną rozegrał dla niej 72 spotkania, strzelając cztery bramki i notując sześć asyst.
FC Barcelona najbliższe spotkanie rozegra 8 sierpnia. Jej rywalem w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów będzie SSC Napoli.
Zobacz także: Marcin Animucki: Pomagamy klubom, żeby poprawiły się w pucharach
Zobacz także: "Robert Lewandowski zasłużył na Złotą Piłkę". Szef Bayernu Monachium chce dzwonić do prezydenta FIFA
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)