Sir Alex Ferguson przewodniczy kapitule Stowarzyszenia Trenerów Ligi Angielskiej, która wybrała Juergena Kloppa najlepszym menedżerem w Premier League w sezonie 2019/2020.
Taką informację online przekazał Ferguson, który zdradził jednocześnie, że Klopp obudził go ostatnio telefonem o... 3:30.
- Juergen, naprawdę na to zasługujesz. Twój zespół był fantastyczny. Twoja osobowość inspiruje ten klub. Wybaczam ci fakt, że obudziłeś mnie o ostatnio o 3.30 rano, aby powiedzieć, że zdobyłeś mistrzostwo - uśmiechnął się Ferguson.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!
Klopp nie ukrywał ogromnej radości po tej informacji, zwłaszcza, że bardzo sobie ceni postać Fergusona, który pięciokrotnie wygrywał tytuł najlepszego menedżera w Premier League.
- Jestem absolutnie zachwycony, że zostałem zwycięzcą tego plebiscytu, któremu przewodniczy Sir Alex Ferguson, człowiek, którego tak bardzo podziwiam. To też wyjątkowe uczucie zdobyć tę nagrodę, gdy głosowali na ciebie wszyscy koledzy po fachu - powiedział Klopp.
- Pamiętam, że to właśnie Ferguson był pierwszym brytyjskim trenerem, którego spotkałem. Razem zjedliśmy śniadanie. Dla mnie to spotkanie było jak spotkanie z papieżem - przyznał Niemiec.
Liverpool FC w świetnym stylu - na siedem kolejek przed zakończeniem rozgrywek - wywalczył pierwsze od 30 lat mistrzostwo Anglii.
Zobacz także:
Transfery. Lionel Messi oczekuje zmiany trenera w Barcelonie. Wskazał idealnego kandydata
Bundesliga. Leroy Sane: Robert Lewandowski jest fantastyczny. Miał realną szansę na zdobycie Złotej Piłki