Wszystko wskazuje na to, że Dominik Furman po czterech latach odejdzie z Płocka. W poprzednich rozgrywkach 28-latek rozegrał 37 meczów, w których strzelił siedem goli i miał sześć asyst. "Nafciarze" przygotowali się na wypadek odejścia swojego lidera i już zakontraktowali zawodnika na jego miejsce.
Filip Lesniak ma 24 lata i w poprzednim sezonie występował w duńskim Silkeborgu. Rozegrał w tym klubie 38 meczów, w których strzelił jedną bramkę. Do Silkeborga wypożyczony był z Aalborg BK, jednak w tym klubie furory nie zrobił.
Lesniak ma także ciekawy rozdział w Anglii. W 2012 roku przeszedł do Tottenhamu Hotspur, z którym był związany przez 5,5 roku. W Londynie rozegrał także jedno spotkanie w Premier League, w którym zaliczył asystę przeciwko Leicester City.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!
- Jestem zawodnikiem, który dobrze czuje się z piłką przy nodze, potrafię skutecznie się zastawić, stworzyć sytuacje partnerom. Myślę, że moją zaletą jest również dynamika. Bardzo chcę osiągać z drużyną jak najlepsze wyniki, żeby wszyscy w Płocku cieszyli się na koniec przyszłego sezonu z jak najlepszego miejsca Wisły w tabeli - przyznał nam nowy pomocnik "Nafciarzy" dla oficjalnej strony klubu.
Filip Lesniak dołączył do Wisły Płock na zasadzie wolnego transferu i podpisał umowę na dwa lata z możliwością przedłużenia o kolejny rok.
Zobacz także: Radosław Majdan: Uśmiech dziecka stawia na nogi lepiej niż najmocniejsza kawa
Zobacz także: Perfekcyjny Robert Lewandowski. Leo Messi i Cristiano Ronaldo mogą się od niego uczyć