Puchar Anglii. Emiliano Martinez wzruszony po wygranej Arsenalu. Ze łzami w oczach dzwonił do rodziców

PAP/EPA / Cath Ivill/NMC/Pool / Na zdjęciu: Emiliano Martinez
PAP/EPA / Cath Ivill/NMC/Pool / Na zdjęciu: Emiliano Martinez

Arsenal FC wygrał w finale Pucharu Anglii z Chelsea FC (2:1), a po ostatnim gwizdku radości i wzruszenia nie ukrywał Emiliano Martinez. Bramkarz Kanonierów po meczu ze łzami w oczach dzwonił do rodziców.

Argentyński bramkarz niemal przez całą swoją karierę związany był z Arsenalem. 27-latek długo był rezerwowym, a szansę gry dostawał jedynie na wypożyczeniach do klubów z niższych lig czy w meczach Pucharu Anglii albo Pucharu Ligi Angielskiej. Gdy na koniec obecnego sezonu urazu doznał Bernd Leno, to Emiliano Martinez był podstawowym bramkarzem Kanonierów.

Martinez był jednym z bohaterów sobotniego finału Pucharu Anglii. Jego Arsenal wygrał z Chelsea FC 2:1 i Argentyńczyk mógł świętować zdobycie trofeum. Zagrał w każdym meczu obecnej edycji krajowego pucharu. Po spotkaniu nie ukrywał swojej radości i wzruszenia.

Angielskie media obiegły zdjęcia, jak Martinez po spotkaniu wziął w ręce telefon, usiadł pod reklamową bandą i zadzwonił do swoich rodziców. To im zawdzięcza to, że jest piłkarzem jednego z najlepszych angielskich klubów. Gdy był mały, jego rodzice mieli problemy finansowe. Teraz dzięki Martinezowi nie muszą martwić się o to, co włożyć do garnka czy jak zapłacić rachunki.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!

Martinez przez rok nie widział najbliższych. Z powodu pandemii koronawirusa nie mógł wrócić do Argentyny. W sobotę wszyscy mogli świętować sukces bramkarza Arsenalu. Ten nie ukrywał swoich łez wzruszenia. Popłakał się także podczas wywiadu udzielanego dziennikarzom.

Argentyńczyk w Arsenalu jest od 10 lat, ale często był pomijany przez sztab szkoleniowy. Przed meczem powiedział BBC, że tata dzwoni do niego co pięć minut i mówi, by się zrelaksował. W końcówce sezonu grał co trzy dni. - To niesamowita historia dla każdego bramkarza. Dlatego podczas blokady tak ciężko pracowałem - dodał Martinez.

Dla Arsenalu bramkarz rozegrał w swojej karierze 37 meczów, z czego 23 w tym sezonie.

Czytaj także:
Transfery. PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. Oficjalnie: Artur Boruc wzmocnił mistrza Polski
Złoty But: ostateczna klasyfikacja

Źródło artykułu: