Liban. Piłkarze i kluby oddają hołd poszkodowanym w eksplozji w Bejrucie

PAP/EPA / @tayyaraoun1 / Moment eksplozji w Bejrucie
PAP/EPA / @tayyaraoun1 / Moment eksplozji w Bejrucie

"Kieruję moje wszystkie modlitwy do ofiar tej eksplozji" - napisał Kylian Mbappe na Twitterze. Cały świat, również ten piłkarski, jest poruszony tym, co wydarzyło się w Bejrucie, stolicy Libanu.

Do zdarzenia doszło we wtorek w stolicy Libanu. W porcie, gdzie magazynowano materiały wybuchowe, doszło do eksplozji. Amatorskie nagrania, które pojawiają się w internecie, pokazują, jak najpierw unosi się ogromna chmura dymu, a po chwili dochodzi do eksplozji. Fala uderzeniowa niszczy wszystko w promieniu kilku kilometrów.

Liczba ofiar rośnie, na razie mówi się o co najmniej stu osobach. Siła wybuchu była tak potężna, że szyby wypadały z okien, urywały się balkony, zawalały się dachy.

Wydarzenie to poruszyło cały świat. Z Bejrutem solidaryzują się m.in. kluby piłkarskie, które w swoich social mediach zamieściły stosowne wpisy, również w języku arabskim. M.in. FC Barcelona czy Manchester United.

"Z bólem oglądaliśmy przerażające sceny w stolicy Libanu, Bejrucie. Wszyscy w klubie kierujemy szczere modlitwy do wszystkich poszkodowanych i życzymy bezpieczeństwa całemu Libanowi" - napisano na Twitterze Interu Mediolan.

Obojętni nie pozostali też sami piłkarze. "Kieruję moje wszystkie modlitwy do ofiar tej eksplozji" - napisał Kylian Mbappe, piłkarz Paris Saint-Germain.

"Nagrania złamały mi serce. Przesyłam myśli i modlitwy za ludzi, którzy zginęli" - wyznał Raheem Sterling.

Czytaj też:
PKO Ekstraklasa: ważna zmiana w protokole medycznym. Drużyny przejdą dokładniejsze testy na koronawirusa
Koronawirus w III lidze. Dwa mecze mogą zostać przełożone

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!

Źródło artykułu: