[tag=9779]
Sergio Aguero[/tag] doznał kontuzji w meczu ligowym z Burnley FC, który odbył się 22 czerwca. Argentyński napastnik uszkodził kolano i udał się do Hiszpanii, gdzie przeszedł operację u chirurga dr Ramona Cugaty. Od tamtej pory zaczęła się walka o powrót na Ligę Mistrzów.
32-latek nie wystąpił w zaległym rewanżu 1/8 finału z Realem Madryt. Manchester City jednak wygrał 2:1 i awansował do turnieju finałowego, który zostanie rozegrany w Lizbonie. Trener Pep Guardiola cały czas liczył, że będzie mieć do dyspozycji swojego gwiazdora na mecz z Olympique Lyon.
Wygląda jednak na to, że Aguero przegrał walkę z czasem. "The Sun" informuje, że napastnik nie poleciał z zespołem do Lizbony. Na pewno nie zagra on w ćwierćfinale z Olympique Lyon.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!
Guardiola jednak chce, aby gwiazdor z Argentyny trochę później dołączył do zespołu. Wciąż jest cień szansy, że zdoła się wyleczyć na finał Ligi Mistrzów, który odbędzie się 23 sierpnia. Klub z Premier League jednak musi do niego awansować.
W tej chwili rokowania nie są najlepsze. Dziennik ustalił, że Aguero ma "bardzo małe szanse na udział w turnieju w Lizbonie". To bardzo duża strata dla Manchesteru City, bo mowa o zawodniku, który w całym sezonie strzelił 23 bramki.
Mecz Manchester City - Olympique Lyon odbędzie się w sobotę 15 sierpnia o godzinie 21. Zwycięzca tej pary w półfinale zagra z Barceloną lub Bayernem Monachium.
Liga Mistrzów. Manchester City - Real Madryt. Pep Guardiola pogromcą Królewskich. Koniec magii Zinedine'a Zidane'a >>
Liga Mistrzów. Manchester City - Real Madryt. Pep Guardiola: To dopiero pierwszy krok >>