Mecz Paris Saint-Germain z RB Lipsk od samego początku toczył się pod dyktando Francuzów. Już w 13. minucie wynik otworzył Marquinhos. Niemiecki klub nie był w stanie przeciwstawić się świetnie dysponowanym Francuzom, którzy wraz z upływem czasu wydawali się coraz lepiej bawić piłką.
Wojciech Kowalczyk był na tyle rozczarowany grą Lipska, że zdecydował się przyrównać go do... ostatniego w poprzednim sezonie PKO Ekstraklasy ŁKS-u.
Hej @JOlkiewicz wysłaliście ŁKS ze Stawowym do Lizbony? Po strojach i kopaniu tak to wygląda.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) August 18, 2020
Kuba Polkowski z kanału "FootTruck" zwrócił natomiast uwagę na wirtuozerię Neymara stwierdzając, że jego gra kwalifikuje się do wystawy w Luwrze.
Wszystkie dotknięcia piłki przez Neymara w tym meczu można puszczać turystom w Luwrze.
— Kuba Polkowski (@kubapolkowski) August 18, 2020
Pod wrażeniem gry Brazylijczyka był również Dominik Piechota. Według niego to właśnie skrzydłowy PSG zapewnia dziś najlepszą rozrywkę na świecie.
Oglądam piłkę nożną dla Neymara. Dziś piłkarz gwarantujący najlepszą rozrywkę na świecie.
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) August 18, 2020
Tomasz Zieliński podkreślił natomiast wkład Thomasa Tuchela w sukces francuskiej drużyny.
Kawał roboty wykonał Thomas Tuchel.
— Tomasz Zieliński (@TomekZiel) August 18, 2020
Dziś, bo załatwił Lipsk ich bronią i rozpykał taktycznie Nagelsmanna.
Ogólnie, bo te drużynę zmusić do tak zdyscyplinowanej pracy taktycznej to duża rzecz
Marcin Makowski natomiast nie omieszkał wytknąć, że podczas gdy francuska drużyna staje przed szansą na historyczny sukces, to "France Football" zdecydowało się zrezygnować ze Złotej Piłki.
PSG w finale Ligi Mistrzów akurat w roku, w którym France Football anulowało "Złotą Piłkę". Nawet mi ich nie żal.
— Marcin Makowski (@makowski_m) August 18, 2020
Czytaj także:
- Liga Mistrzów. Legia Warszawa - Linfield FC. Aleksandar Vuković: Na lepsze mecze przyjdzie czas
- Liga Mistrzów. Rekordowe osiągnięcie Paris Saint-Germain. Real Madryt pobity
ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Bayern Monachium wielkim faworytem po pokonaniu Barcelony. "Wjeżdżają na trzypasmową autostradę"