Bundesliga. W Bayernie liczą na powrót kibiców. Karl-Heinz Rummenigge: Chodzi o atmosferę

PAP/EPA / Miguel A. Lopes / Na zdjęciu: Serge Gnabry cieszy się z bramki
PAP/EPA / Miguel A. Lopes / Na zdjęciu: Serge Gnabry cieszy się z bramki

- Może warto byłoby pozwolić na udostępnienie 20-25 proc. miejsc na stadionach - powiedział Karl-Heinz Rummenigge. Szef Bayernu zapewnił, że nie chodzi w tym przypadku o aspekty finansowe.

Kiedy wznowiono rozgrywki ligowe w Niemczech, mecze odbywały się za zamkniętymi drzwiami. Kluby prześcigały się w pomysłach, jak temu zaradzić. Częstym widokiem byli kibice z kartonu na trybunach. Fani oglądający spotkania w telewizji mogli natomiast posłuchać dopingu z odtworzenia.

Już w lipcu "Bild" twierdził, że powrót widzów na trybuny będzie możliwy od początku kolejnego sezonu - ten ma się rozpocząć 19 września.

Kierownictwo 1.FSV Mainz 05 utworzyło nawet grupę roboczą, w skład której wchodzili eksperci ds. zarządzania i bezpieczeństwa. Wszystko po to, aby kibice mogli wrócić na stadiony. Na takie decyzje liczy także Karl-Heinz Rummenigge.

- Może warto byłoby pozwolić na udostępnienie 20-25 proc. miejsc na stadionach. Nie chodzi o pieniądze, ale głównym aspektem musi być przywrócenie atmosfery i emocji na stadionie - powiedział szef Bayernu Monachium w rozmowie z "Bildem".

Dla porównania w Polsce trybuny stadionów mogą wypełniać się w 50 proc. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, jaka decyzja zostanie podjęta w tej kwestii w Niemczech.

Czytaj także:
- Karol Linetty rozchwytywany. Pojawiło się zainteresowanie z Niemiec
Robert Lewandowski idzie po 500. gola w karierze. Może tego dokonać na oczach całego piłkarskiego świata

ZOBACZ WIDEO: Damian Kądzior szczerze o Robercie Lewandowskim. "To najlepszy piłkarz na świecie"

Źródło artykułu: