Mecze Legii i Lecha jednak w telewizji?

Jak donosi dziennik Polska The Times, transmisją meczów Legii i Lecha w Lidze Europejskiej zainteresowany jest Polsat. Na szklanym ekranie nie zobaczymy jednak rywalizacji warszawskiej Polonii.

Michał Gąsior
Michał Gąsior

- Są duże szanse, że najbliższe mecze Legii i Lecha w Lidze Europy zostaną pokazane w telewizji - stwierdził Andrzej Placzyński, szef firmy zajmującej się handlowaniem prawami do transmisji.

W czwartek Legia Warszawa zmierzy się w wyjazdowym meczu z Broendby Kopenhaga, a Lech Poznań podejmie norweskie Fredrikstad FK. Być może jeszcze dziś firma Sportfive poinformuje, kto przeprowadzi transmisję z rywalizacji polskich drużyn. Już teraz wiadomo, że w telewizji nie zobaczymy meczów warszawskiej Polonii, która zagra z holenderskim NAC Breda.

Najbardziej zainteresowana transmisją meczów polskich drużyn jest stacja Polsat, która wykupiła już od UEFA prawda do pokazywania rundy zasadniczej. - To prawda, pan Placzyński proponował nam eliminacyjne mecze polskich drużyn. Na dziś szefowie stacji nie zdecydowali się ich kupić, ale droga jest ciągle otwarta - przyznał szef działu sportowego w Polsacie, Marian Kmita.

Spotkania Legii z Broendby chciała pokazać telewizja nSport, która wykupiła już prawda do transmisji Ligi Mistrzów. - Raczej nie będziemy się starać o spotkania Lecha i Polonii, ale co do Legii wyraziliśmy wstępne zainteresowanie. Do konkretów jest jeszcze jednak daleka droga - mówi szef nSport, Dariusz Tuzimek.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×