Omonia Nikozja gra w el. Ligi Mistrzów po raz pierwszy od sezonu 2010/11. Legia Warszawa z kolei wróciła do walki o Champions League po rocznej przerwie. W pierwszej rundzie mistrzowie Polski minimalnie pokonali Linfield FC, a gola na wagę awansu zdobył rezerwowy Jose Kante.
W środę poprzeczka dla ekipy Aleksandara Vukovicia zostanie zawieszona zdecydowanie wyżej. Cypryjczycy mają solidny zespół, którym dowodzi były opiekun Legii - Henning Berg.
- Legia z kibicami byłaby większym faworytem. Gdyby mecz odbywał się na Cyprze faworytem byłaby jednak Omonia, ze względu na pogodę i żywiołowych fanów. Wobec takich okoliczności, czyli meczu w Warszawie bez kibiców, stawiam 55 do 45 procent na korzyść Legii - mówi Łukasz Gikiewicz w rozmowie z TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: Nie tylko FIFA The Best. Robert Lewandowski ma szansę na kolejną prestiżową nagrodę
Gikiewicz w swojej karierze występował w dwóch klubach z Cypru: Omonii Nikozja oraz AELu Limassol. Uważnie śledzi tamtejszą ligę, która według niego ma wyższy poziom niż polska Ekstraklasa.
- Najlepsi gracze Omonii to Thiago Santos i Eric Bautheac. Pierwszy jest typowym brazylijskim graczem z techniką i dobrymi ruchami. Bautheac lubi dużo dryblować lewą nogą, ale woli grać na prawym skrzydle. Jego bardzo groźną bronią są rzuty wolne - dodaje.
Legia Warszawa - Omonia Nikozja / śr. 26.08.2020 godz. 20:00
Zobacz także: Leo Messi chce odejść z Barcelony. Giganci już zacierają ręce
Zobacz także: Niemcy ocenili sezon w wykonaniu piłkarzy Bayernu Monachium. Zachwyty nad Robertem Lewandowskim