Robert Lewandowski najlepszy na świecie? Prezydent Bayernu Monachium nie ma wątpliwości

PAP/EPA / Franck Fife  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Franck Fife / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski zbiera mnóstwo pozytywnych opinii. Występami Polaka w minionym sezonie zachwyca się mnóstwo ekspertów. Pod wrażeniem formy "Lewego" jest też Herbert Heiner, prezydent Bayernu Monachium.

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] ma za sobą sezon życia. Był w nim bardzo silnym ogniwem Bayernu Monachium. Mocno przyczynił się do triumfu Bawarczyków w Bundeslidze, Pucharze Niemiec, a także Lidze Mistrzów. Szczególnie ważne dla polskiego snajpera jest to ostatnie osiągnięcie.

Trzeba przypomnieć, że to pierwsze zwycięstwo "Lewego" w LM. Eksperci często wytykali mu, że właśnie tego brakuje w jego sportowym CV. Teraz tak naprawdę nie mają do czego się doczepić.

Pod ogromnym wrażeniem występów Lewandowskiego w tym sezonie jest prezydent Bayernu Monachium Herbert Hainer. Jest absolutnie pewny, że "Lewy" w pełni zasłużył na to, by zgarnąć nagrodę dla najlepszego piłkarza na świecie.

ZOBACZ WIDEO: Nie tylko FIFA The Best. Robert Lewandowski ma szansę na kolejną prestiżową nagrodę

- Rozegrał znakomity sezon. Wygrał wszystko, a gole strzelał taśmowo. Jest najlepszym strzelcem na świecie i wykonał świetną robotę w finale Ligi Mistrzów. Nie widzę nikogo, kto mógłby rywalizować z Robertem Lewandowskim o tytuł najlepszego piłkarza na świecie - powiedział, cytowany przez sportbild.bild.de.

Po niezwykle udanym sezonie Hainer z wielkim optymizmem spogląda w przyszłość. - To może być początek nowej ery. W ostatnich latach odmłodziliśmy zespół w ściśle ukierunkowany sposób. Dokonaliśmy zmian po czasach Arjena Robbena czy Francka Ribery'ego. Mamy młody, utalentowany zespół, w którym nie brakuje też doświadczonych zawodników, takich jak Manuel Neuer, Thomas Mueller czy Robert Lewandowski. To naprawdę dobra mieszkanka - zaznaczył prezydent monachijskiego klubu.

Herbert Hainer wyjawił również, że bardzo ubolewał, iż kibice Bayernu nie mogli zobaczyć na żywo, jak Bawarczycy sięgają po trofeum Ligi Mistrzów.

Czytaj także:
> Marcin Listkowski zawodnikiem US Lecce. Podpisał pięcioletni kontrakt

> Leo Messi chce odejść z FC Barcelona. Kluby dowcipkują w sieci. Cracovia: "Przestańcie dzwonić!"

Źródło artykułu: