Koronawirus. Andriej Kanczelskis zakażony. Został odizolowany w hotelu

Newspix / MACIEJ GILLERT / Na zdjęciu: Andriej Kanczelskis
Newspix / MACIEJ GILLERT / Na zdjęciu: Andriej Kanczelskis

Andriej Kanczelskis, były gracz Manchesteru United i Evertonu, trafił do izolacji. 51-latek uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Rosjanin powoli wraca do zdrowia.

W tym artykule dowiesz się o:

Rosjanin błyszczał na Old Trafford w Manchesterze w latach 1991-1995, później przez półtora roku był jeszcze graczem Evertonu. Karierę zakończył w 2007 roku jako zawodnik KS Samara.

Ostatnio pracował jako trener w uzbeckim Nawbahorze Namangan. To właśnie w tym kraju uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa i trafił do izolacji w hotelu w stolicy kraju Taszkiencie.

Według informacji przekazanych przez brytyjski "Mirror" część jego podopiecznych również zachorowała na COVID-19.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiej muskulatury może mu pozazdrości nawet Lewandowski. Imponująca sylwetka piłkarza Bayernu

- Stopniowo czuję się coraz lepiej, wrócił apetyt, a mój głos i ciało się regenerują - powiedział Andriej Kanczelskis w rozmowie z "Daily Star".

- Najważniejsze jest to, że nie mam gorączki. Przez pierwsze dni pobytu tutaj miałem 37 stopni i nie czułem się komfortowo. Obecnie jestem w hotelu w Taszkiencie i w piątek mam zamiar przejść kolejny test - dodał.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wróci do Namangan. W przypadku uzyskania kolejnego pozytywnego wyniku, może trafić do szpitala.

Andriej Kanczelskis rozegrał 26 meczów w barwach Związku Radzieckiego, a następnie 36 w reprezentacji Rosji. Jego zawodowa kariera trwała przez ponad 20 lat (1986-2007). W rozgrywkach Premier League zagrał 151 razy.

Czytaj także:
Bayern Monachium poinformował o koronawirusie w klubie. Zakażony młody piłkarz
Diego Costa zakażony. Przed lockdownem piłkarz niewybrednie żartował z koronawirusa

Komentarze (0)