Spotkanie Grecji ze Słowenią w 1. kolejce grupy K odbyło się 3 września i zakończyło bezbramkowym remisem. Rewanż zaplanowano na 18 listopada.
Według portalu Sport 24 lewy obrońca zachorował zaraz po przylocie do Słowenii. Grecka Federacja Piłki Nożnej oświadczyła przed meczem, że jeden z członków kadry uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa, ale nie zdradziła personaliów zakażonej osoby.
Wyniki pozostałych badań zostaną opublikowane przed wylotem reprezentacji Grecji z Lublany do Prisztiny na mecz z Kosowem w ramach 2. kolejki Ligi Narodów.
"Członek drużyny, który uzyskał pozytywny wynik, był izolowany przez ostatnie 36 godzin ze względów ostrożności od innych członków drużyny" - można przeczytać w oficjalnym oświadczeniu.
Tsimikas dołączył do Liverpoolu z Olympiakosu Pireus zaledwie kilka tygodni temu. W reprezentacji narodowej 24-latek rozegrał do tej pory 3 spotkania.
Mecz Grecji z Kosowem ma odbyć się 6 września.
Czytaj także:
Liga Narodów. Holandia - Polska. Memphis Depay: Polacy byli bardzo irytujący
Liga Narodów. Holandia - Polska. Jerzy Brzęczek po porażce kadry: Jestem zadowolony
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiej muskulatury może mu pozazdrości nawet Lewandowski. Imponująca sylwetka piłkarza Bayernu