Bartłomiej Pawłowski debiutował w PKO Ekstraklasie jako nastolatek w Jagiellonii Białystok, a następnie występował w polskiej elicie również w barwach Widzewa Łódź, Lechii Gdańsk, Zawiszy Bydgoszcz, Korony Kielce i KGHM Zagłębia Lubin. 27-latek zagrał dotąd w 149 meczach ekstraklasy i strzelił w nich 20 goli. Poprawić indywidualne statystyki będzie mógł w najbliższym czasie jako zawodnik Śląska Wrocław.
- Jestem szczęśliwy, że trafiłem do Śląska. Duże wrażenie robi mnie pomysł na grę drużyny, jak i plan jej rozwoju. Wiem, że we Wrocławiu realizowany jest bardzo ambitny projekt i cieszę się, że mogę być jego częścią. Od pierwszego treningu chcę dawać z siebie sto procent i pomóc zespołowi - cytuje Pawłowskiego oficjalna strona Śląska.
W poprzednim sezonie 27-letni pomocnik występował w Gaziantep FK. W tureckiej Super Lidze zaliczył 18 meczów, strzelił w nich gola, a przy dwóch asystował. Po rozwiązaniu kontraktu z Gaziantep FK postanowił wrócić do Polski i związał się ze Śląskiem.
- Bartek przychodzi do Śląska, aby wzmocnić siłę ofensywną. Ma spore doświadczenie w ekstraklasie i jest zawodnikiem, który potrafi zdobywać bramki, asystować i w pojedynkę rozstrzygnąć losy meczu. Od początku był dla nas pierwszym wyborem na tej pozycji. Wykazaliśmy się cierpliwością i cieszymy się, że Bartek do nas dołączył - mówi Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska.
Klub z województwa dolnośląskiego kontynuuje transferową ofensywę. Przed Pawłowskim do Śląska dołączyli bramkarz Michał Szromnik, pomocnicy Patryk Janasik, Rafał Makowski, Mateusz Praszelik, Waldemar Sobota i Marcel Zylla, a także napastnik Fabian Piasecki. Widać, że wrocławianie stawiają na rynku na Polaków, głównie perspektywicznych.
Czytaj także: Genoa CFC szuka bramkarza w Polsce. Dante Stipica był obserwowany
Czytaj także: KGHM Zagłębie Lubin wypożyczyło obrońcę. Soren Reese grał ostatnio z Rafałem Kurzawą
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze