Korupcja. Prezes Paris Saint-Germain w dużych tarapatach. Grozi mu 28 miesięcy więzienia

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Nasser Al-Khelaifi
Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Nasser Al-Khelaifi
zdjęcie autora artykułu

Prezes Paris Saint-Germain Nasser Al-Khelaifi znalazł się w niemałych tarapatach. Oskarża się go o korupcję przy odsprzedaży praw telewizyjnych i pranie brudnych pieniędzy. Prokuratura chce, by trafił do więzienia na 28 miesięcy.

Jak donosi agencja prasowa Keystone ATS, w tę sprawę zamieszany jest nie tylko Nasser Al-Khelaifi. Podobne zarzuty słyszy też Jeromie Valcke. W tym przypadku prokuratura domaga się jednak surowszej kary. Szwajcarzy wnioskują o to, by byłego bardzo ważnego przedstawiciela FIFA wysłać do więzienia na trzy lata.

Wspomnianym działaczom zarzuca się korupcję przy odsprzedaży praw telewizyjnych, jak i również pranie brudnych pieniędzy.

Korupcja miała mieć miejsce wtedy, gdy dystrybuowano prawa telewizyjne do pokazywania finałów mistrzostw świata w 2026 i 2030 roku.

ZOBACZ WIDEO: Były reprezentant Polski ostrzega kadrowiczów. "Zawodnicy nie są od tego, by dyskutować"

Na Bliskim Wchodzie na wyłączność uzyskała je telewizja BeIN Sports. Według dotychczasowych ustaleń, pomagać miał w tym między innymi Al-Khelaifi.

Zarzuty są bardzo poważne. Na tym etapie trudno ocenić, czy prezes PSG zdoła uniknąć kary. Prokuratura ze Szwajcarii zabiega o to, by trafił do więzienia aż na 28 miesięcy.

Al-Khelaifi jest katarskim biznesmenem. Wcześniej grał w tenisa. To pierwszy Katarczyk w rozgrywkach ATP.

Czytaj także:

> Virgil van Dijk zmieszany z błotem. "Gra leniwie i nonszalancko" > Arkadiusz Reca na celowniku Sampdorii. Dołączy do Bartosza Bereszyńskiego?

Źródło artykułu:
Komentarze (0)