Superpuchar Europy. Maszyna jedzie dalej. Bayern Monachium z kolejnym rekordem

PAP/EPA / Laszlo Balogh / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (w środku) walczy o piłkę
PAP/EPA / Laszlo Balogh / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (w środku) walczy o piłkę

Bayern Monachium wciąż na fali. W czwartek Bawarczycy pokonali w Superpucharze Europy Sevillę 2:1 i tym samym przedłużyli imponującą passę. Ich wyniki robią ogromne wrażenie.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=10946]

FIFA[/tag] napisała na Twitterze, że Bayern Monachium to pierwszy klub z takich krajów jak Anglia, Francja, Niemcy, Włochy i Hiszpania, który wygrał 23 mecze z rzędu we wszystkich rozgrywkach.

Tym samym Bawarczycy pobili kolejny rekord. Choć Sevilla FC starała się zatrzymać rozpędzoną maszynę z Niemiec, to na nic się to zdało. Mechanizm znów zadziałał prawidłowo, dzięki czemu monachijczycy sięgnęli po Superpuchar Europy.

Przypomnijmy, że lepiej w czwartkowy pojedynek weszli Hiszpanie. Już w 13. minucie bramkę z rzutu karnego zdobył Lucas Ocampos.

W 34. minucie wyrównał natomiast Leon Goretzka. Asystował mu Robert Lewandowski. Później było sporo walki, ale brakowało goli. Potrzebna była dogrywka. W 104. minucie decydujące trafienie wywalczyć zdołał Javi Martinez.

Bayern znów zaimponował. Zdobył Superpuchar Europy i tym samym może poszczycić się poczwórną koroną. W sezonie 2020 Bawarczycy sięgali też po mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec, a ponadto wygrali Ligę Mistrzów. To był niesamowity okres w wykonaniu drużyny Hansiego Flicka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: najpierw gol, a potem salto. Zobacz wyjątkową "cieszynkę"

Czytaj także:
> Robert Lewandowski "całkowicie poświęcił się drużynie". Zobacz noty dla Polaka

> Niemieckie media po meczu Bayern - Sevilla. Joker Javi Martinez "trochę onieśmielony" 

Komentarze (0)