Bayern Monachium wciąż imponuje formą. Bawarczycy pokonali w meczu o Superpuchar Europy Sevilla FC 2:1. Decydującą bramkę strzelił w dogrywce Javi Martinez.
- To nasz dopiero drugi mecz w tym sezonie i na pewno jeszcze nie wszystko funkcjonowało w naszej grze odpowiednio - przyznał Robert Lewandowski dla Polsatu Sport. - Tym bardziej cieszy, że udało się wywalczyć kolejny puchar do klubowej gabloty (więcej TUTAJ).
Podopieczni Hansiego Flicka odnieśli 23. zwycięstwo z rzędu i śrubują kolejne rekordy. Teraz walczą o wyrównanie imponującego osiągnięcia FC Barcelona.
ZOBACZ WIDEO: Były reprezentant Polski ostrzega kadrowiczów. "Zawodnicy nie są od tego, by dyskutować"
W 2020 roku piłkarze Bayernu zdobyli już cztery tytuły (Liga Mistrzów, Puchar Niemiec, mistrzostwo Niemiec i Superpuchar Europy). W obecnym roku kalendarzowym mogą zdobyć jeszcze dwa trofea i jeśli to zrobią, wyrównają fenomenalny rekord Dumy Katalonii z 2009 roku z czasów Pepa Guardioli.
Barca wygrała wówczas Primera Division, Puchar Króla, Ligę Mistrzów, Superpuchar Hiszpanii, Superpuchar Europy i klubowe mistrzostwo świata.
Najpierw 30 września Bawarczycy zagrają o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund, a pod koniec roku wylecą do Kataru, aby rywalizować w klubowych mistrzostwach świata.
Zobacz także: Legia wykonała zadanie. Wygrała z Dritą i awansowała