PAOK Saloniki rozpoczął dwumecz z FK Krasnodar na wyjeździe i wyprawa do Rosji nie była dla niego szczęśliwa. Atakował, miał swoje sytuacje podbramkowe, ale poniósł porażkę 1:2 z FK Krasnodar, która ograniczyła jego szanse na pierwszy w historii awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Stadion Toumba bez publiczności nie jest tym samym miejscem co przy ogłuszającym dopingu, ale PAOK Saloniki i tak liczył na wykorzystanie jego magii w rewanżu.
Najlepsza szansa na odrobienie strat w pierwszej połowie otworzyła się w 16. minucie. Piłka trafiła na skraj pola karnego do Andriji Zivkovicia, który jeszcze poprawił ją sobie na lewej stopie zanim oddał kąśliwe uderzenie. W bramce FK Krasnodar interweniował końcami palców Matwej Safonow. W 56. minucie była jeszcze jedna szansa dla zespołu z Salonik, ale Fernando Varela nie przymierzył po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Wynik zmienił się i to trzy razy w dynamicznej końcówce meczu. W wymianie ciosów lepszy okazał się FK Krasnodar, który ponownie zwyciężył 2:1 i przypieczętował sukces na terenie przeciwnika. W najbardziej newralgicznym fragmencie meczu na boisko wszedł Karol Świderski i zagrał przez 13 minut. FK Krasnodar wystąpi po raz pierwszy w fazie grupowej Champions League. Znacznie poprawił on nastroje kibicom z Rosji po paśmie wpadek przedstawicieli Primier Ligi w eliminacjach Ligi Europy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos pokazał swoich ulubieńców
Red Bull Salzburg był wyraźnie lepszy od Maccabi Tel Awiw i w drugim sezonie z rzędu awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów. To miła odmiana dla jego sympatyków po latach niepowodzeń w eliminacjach. Zespół z Austrii był w dobrej sytuacji przed rewanżem dzięki zwycięstwu 2:1 w Izraelu, a w Salzburgu wygrał 3:1. Dwa gole strzelił Patson Daka, a jednego dołożył Dominik Szaboszlai z rzutu karnego.
Slavia Praga nie poszła śladem Red Bulla i nie powtórzyła sukcesu sprzed roku. Czeska drużyna rywalizowała w ostatniej rundzie eliminacji z duńskim FC Midtjylland i po bezbramkowym remisie strzeliła cennego gola już w 3. minucie wyjazdowego rewanżu. Peter Olayinka znalazł się w chaosie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i oddał sytuacyjne uderzenie pod poprzeczkę.
FC Midtylland nie poddał się, nadrobił stratę z nawiązką po przerwie i to on awansował dzięki zwycięstwu 4:1. Tak jak FK Krasnodar będzie debiutantem w grupie Ligi Mistrzów. Ważna była decyzja sędziego, który nakazał powtórzenie zmarnowanego rzutu karnego, ponieważ bramkarz Slavii za wcześnie opuścił linię bramkową.
IV runda eliminacji Ligi Mistrzów:
PAOK Saloniki - FK Krasnodar 1:2 (0:0)
0:1 - Giannis Michailidis (sam.) 73'
1:1 - Omar El Kaddouri 77'
1:2 - Remy Cabella 78'
Pierwszy mecz: 1:2. Awans: FK Krasnodar
Red Bull Salzburg - Maccabi Tel Awiw 3:1 (2:1)
1:0 - Patson Daka 16'
1:1 - Eden Karzev 30'
2:1 - Dominik Szoboszlai (k.) 45'
3:1 - Patson Daka 68'
Pierwszy mecz: 2:1. Awans: Red Bull Salzburg
FC Midtjylland - Slavia Praga 4:1 (0:1)
0:1 - Peter Olayinka 3'
1:1 - Sory Kaba 65'
2:1 - Alexander Scholz (k.) 83'
3:1 - Ogochukwu Onyeka 86'
4:1 - Anders Dreyer 90'
Pierwszy mecz: 0:0. Awans: FC Midtjylland
Czytaj także: PAOK Saloniki pokonany. Karol Świderski wszedł z ławki rezerwowych
Czytaj także: Dynamo Kijów odniosło ważne zwycięstwo. Tomasz Kędziora rozegrał pełny mecz