GKP na inaugurację - zapowiedź meczu MKS Kluczbork - GKP Gorzów Wlkp.

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotnie popołudnie na Stadionie Miejskim w Kluczborku miejscowy MKS zainauguruje sezon w I lidze. Pierwszym przeciwnikiem biało-niebieskich będzie GKP Gorzów Wielkopolski.

Goście to klub, który w poprzednim roku musiał grać dwumecz barażowy, aby ostatecznie utrzymać się na zapleczu Ekstraklasy. W czerwcu GKP pokonał na wyjeździe Ślęzę Wrocław 5:0, u siebie wygrał z kolei 1:0 nie pozostawiając cienia wątpliwości, że należy im się gra w I lidze.

Przyjezdni mają bardzo dobry bilans spotkań z beniaminkiem I ligi. Obie jedenastki spotkały się ze sobą dwukrotnie dwa lata temu podczas gry w III lidze. Wówczas gracze Gorzowa wygrali dwa razy. Najpierw w Kluczborku na stadionie KKS-u zwyciężyli 1:0. Ten mecz kibicom MKS-u pozostał na długo w pamięci, bowiem była to jedyna wówczas porażka na własnym boisku, a do tego po bardzo dramatycznych okolicznościach. Rywale wyszli na prowadzenie na początku spotkania. Piłkarze MKS-u dwoili się i roili, aby odmienić losy pojedynku. W 94 minucie prowadzący po jednym z fauli podyktował dla miejscowych jedenastkę. Na boisku nie było już Marcina Adamczyka - stałego wykonawcy rzutów karnych w tamtym sezonie. Na wykonanie zdecydował się Dawid Nowacki. Ustawił piłkę na wapnie, ale Dawid Dłoniak wyczuł jego intencje i sparował futbolówkę. Piłkarze MKS-u zdołali skutecznie dobić... ale prowadzący gola nie uznał, bo po pierwszym kopnięciu zakończył mecz. Golkiper Gorzowa tonął w objęciach kolegów. W Kluczborku pozostał niedosyt.

W poprzedniej rywalizacji dwóch drużyn Waldemar Sobota w najlepszej swojej okazji trafił w słupek / Fot. Piotr Mazurczak

W konfrontacji rewanżowej GKP wygrał 2:0. Łącznie sobotni rywale MKS-u strzelili trzy bramki.

Pojedynek z Gorzowem będzie również bardzo ważny dla trenera Grzegorza Kowalskiego. We wspomnianym meczu w Kluczborku to on prowadził wówczas GKP i jako jedyny zdołał tu wygrać. Teraz poprowadzi MKS.

W zespole gospodarzy raczej nie zagra kontuzjowany . Po urazach do pełnej dyspozycji wracają jeszcze Marcel Surowiak i Paweł Odrzywolski.

W drużynie Gorzowa nie wystąpi bohater ostatniej konfrontacji dwóch drużyn, Dawid Dłoniak. Golkiper ma pękniętą łękotkę. Nie zagra też Frederico Moojen, który nie ma jeszcze pozwolenia na pracę. W kadrze zabrakło jeszcze miejsca dla Roberta Singa, Patryka Skóreckiego i Jakuba Szałka.

Bohater poprzedniej konfrontacji w Kluczborku, Dawid Dłoniak tym razem nie wystąpi z powodu kontuzji / Fot. Piotr Mazurczak

MKS Kluczbork - GKP Gorzów Wielkopolski / sob 01.08.2009 r. godz. 17:00

Przewidywane składy:

MKS Kluczbork: Stodoła - Stawowy, Nowacki, Jagieniak, Adamczyk - Szczepaniak, Zieliński, Glanowski (Kazimierowicz), Nitkiewicz - Sobota, Król.

GKP Gorzów: Zator - Truszczyński, Wojciechowski, Grocholski, Topolski - Andruszczak, Maliszewski, Łuszkiewicz, Wan (Kaczorowski) - Traore, Piątkowski.

Sędzia: Michał Zając (Sosnowiec).

Zamów relację z meczu MKS Kluczbork - GKP Gorzów Wielkopolski

Wyślij SMS o treści SF GKP na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu MKS Kluczbork - GKP Gorzów Wielkopolski

Wyślij SMS o treści SF GKP na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu:
Komentarze (0)