Wtorek w La Liga: Real nie jest w stanie kupić Ronaldo

Dyrektor sportowy Realu Madryt - Predrag Mijatovic przyznał, że celem transferowym klubu na najbliższe letnie okienko jest pozyskanie Cristiano Ronaldo z Manchesteru United. Czerwone Diabły jednak odpowiadają, że ich gwiazda nie jest na sprzedaż.

W tym artykule dowiesz się o:

Przedstawiciel Królewskich jeździł już dowiadywać się najnowszych informacji w sprawie Portugalczyka, a prasa głośno pisała o możliwości wydania nawet 125 milionów euro za Ronaldo.

Odmienne stanowisko ma jednak strona Manchesteru. W sprawie tej wypowiedział się asystent trenera Sir Alexa Fergusona - Carlos Queiroz: - Nie sprzedamy go za 120 mln. Możecie nawet zebrać wszystkie pieniądze na świecie, a i tak będzie to za mało, by go kupić.

Silva następcą Ronaldinho?

Włoska prasa spekuluje, że Ronaldinho jest już jedną nogą w jednym z mediolańskich klubów. Co prawda nie mieliśmy jeszcze żadnych konkretnych wieści, ale zarząd Blaugrany już przeszukuje rynek transferowy w celu zastąpienia Brazylijczyka.

Jednym z kandydatów jest David Silva z Valencii. 22-latek ma podpisaną umowę z Nietoperzami do 2014 roku i zawartą w niej klauzulę wykupu w wysokości 90 milionów euro. Nikt oczywiście nie zapłaciłby takiej sumy, a wszystko zależy od negocjacji i samego piłkarza.

Blaugrana ma również inne opcje na wypadek niepowiedzenia tego transferu - w orbicie zainteresowań znajduje się Diego Capel z Sevilli (również Real Madryt jest z nim łączony) oraz Andres Guardado z Deportivo La Coruna.

Aguiree odrzucił ofertę z Meksyku

Obecny trener Atletico Madryt - Javier Aguiree nie zgodził się na ponowne prowadzenie reprezentacji Meksyku.

Szkoleniowcowi wygasa kontrakt z Los Rojiblancos w czerwcu, lecz zostanie on automatycznie przedłużony, jeśli stołeczna ekipa awansuje do europejskich pucharów. Jest to niemal pewne, gdyż Atletico zajmuje 4 miejsce i na 6 kolejek przed końcem ma 9 oczek przewagi nad Almerią (7 pozycja). Jeśli piłkarze Aguiree pozostaną na tym miejscu wystąpią w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Sam trener już zapowiedział, że tworzy przyszłościową ekipę, która niedługo będzie walczyć o jeszcze wyższe cele.

Deco powrócił do gry

Po 5-tygodniowej przerwie znowu na boisku pojawił się Deco, który będzie mógł pomóc swoim kolegom z Barcelony w meczu przeciwko Espanyolowi oraz Manchesterowi United w Lidze Mistrzów.

Portugalczyk na początku marca na jednym z treningów doznał urazu prawej stopy.

Komentarze (0)