Robert Lewandowski nie zagrał całego meczu z Włochami w ramach Ligi Narodów UEFA w Gdańsku. Napastnik zszedł w 82. minucie, a zmienił go Karol Linetty. Zmiana nie była podyktowana zmęczeniem "Lewego", tylko urazem.
Polak był przez cały mecz kryty przez włoskich stoperów, utrudniali mu oddanie strzału i wyjście do rozegrania. Trudno było Robertowi Lewandowskiemu uciec od doświadczonego Leonardo Bonucciego czy Francesco Acerbiego.
Jednak przy jednym ze starć z nimi "Lewy" nabawił się. W 79. minucie dostał piłkę w polu karnym i natychmiast doskoczyło do niego czterech rywali. Próbował ich mijać i zderzył się z jednym z nich. Trudno jednak ocenić, czy to naciągnięcie, czy obicie kolana lub mięśnia. Kamery pokazały, jak Polak, gdy już siedział na ławce rezerwowych, ma na nodze okład z lodu.
Przez dłuższą chwilę "Lewy" próbował rozchodzić uraz, ale zasygnalizował, że nie da rady kontynuować gry. Jerzy Brzęczek wprowadził za niego Linettego, a polski napastnik schodził z grymasem bólu na twarzy.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomaszewski zachwycony nagrodami Lewandowskiego. "To jeden z najszczęśliwszych dni polskiego futbolu"
Po spotkaniu na konferencji prasowej sztab kadry wyjaśnił, że kapitan polskiej reprezentacji ma stłuczony mięsień nogi w okolicy stawu skokowego lewej nogi i dlatego opuścił boisko. To nie powinno wykluczyć go z meczu z Bośnią i Hercegowiną.
Robert Lewandowski został zmieniony w meczu reprezentacyjnym o stawkę pierwszy raz od ponad pięciu lat. Ostatnio stało się to w eliminacjach Euro 2016 w trakcie spotkania z Gibraltarem w Warszawie (7 września 2015, 8:1). Ogólnie zdarzyło się to cztery razy w meczach o punkty.
Reprezentacja Polski zremisowała z Włochami 0:0 i po trzech meczach w Lidze Narodów ma cztery punkty. We środę we Wrocławiu zmierzy się w kolejnym meczu z Bośnią i Hercegowiną (20.45).
Czytaj też:
Walukiewicz wspomina Godina
Bonaventura wrócił do kraju na narodziny syna