Śmierć Dariusza Gnatowskiego. Aktor "piłkę kochał od najmłodszych lat"

Aktor, któremu popularność przyniosła rola Arnolda Boczka w serialu "Świat według Kiepskich" interesował się sportem, a zwłaszcza piłką nożną. Chodził na mecze Górnika Zabrze i Wisły Kraków.

Marek Bobakowski
Marek Bobakowski
Dariusz Gnatowski PAP / Rafał Guz / Na zdjęciu: Dariusz Gnatowski
Dariusz Gnatowski - aktor znany głównie z roli Arnolda Boczka z serialu "Świat według Kiepskich" - zmarł w wieku 59 lat. Przez wiele lat występów u boku Andrzeja Grabowskiego zapracował na sławę. Mieszkając w Krakowie nie miał szans na chwilę prywatności.

- Był tak popularny pod Wawelem, że zakupy robił w spokoju w środku nocy w Tesco przy Kapelance - napisał na Twitterze były rzecznik prasowy Wisły Kraków, Maks Michalczak.

Okazuje się, że Gnatowski był wielkim kibicem sportowym. Kochał zwłaszcza piłkę nożną. - Nie wyobrażał sobie dnia bez kupienia trzech gazet sportowych ("Sportu", "Tempa" i "Przeglądu Sportowego" - przyp. red.) w starych czasach - napisał z kolei Mateusz Święcicki, komentator Eleven Sports.

Urodził się w Zabrzu, gdzie spędził dzieciństwo. To były czasy wielkiego Górnika, więc był częstym gościem na stadionie przy ulicy Roosevelta. - Zrobił na mnie piorunujące wrażenie, elokwencja, wiedza, opowiadał w detalach o meczach Górnika na których był... - dodał Święcicki.

Michalczak również potwierdził, że aktor był wielkim miłośnikiem piłki nożnej. - Dariusz Gnatowski dorastał w Zabrzu, więc piłkę kochał od najmłodszych lat. Po przeprowadzce do Krakowa nie jeden raz odwiedził stadion Wisły Kraków - napisał na Twitterze.

Miłość do sportu aktor przeniósł do "Świata według Kiepskich". Wiele razy w scenariuszu pojawił się temat piłki nożnej, a Arnold Boczek kibicował Śląskowi Wrocław oraz reprezentacji Polski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×