Pogoń Szczecin broni na razie najlepiej w PKO Ekstraklasie. W pięciu swoich meczach straciła cztery gole. W poniedziałek powróciła do rywalizacji w lidze po miesiącu przerwy i zwyciężyła 1:0 z Lechią Gdańsk. Sukces okupiła kontuzją Mariusza Malca. 25-latek wylądował nieszczęśliwie po stoczeniu pojedynku w powietrzu.
Podstawowy w tym meczu obrońca opuścił boisko już w pierwszej połowie. Przeprowadzone po powrocie do Szczecina badania wykazały uszkodzenie torebki stawowej i więzadła piszczelowo-skokowego. Powrót do zdrowia Mariusza Malca ma potrwać od trzech do czterech tygodni.
Zmiennikiem Polaka w Gdańsku był Benedikt Zech i najpewniej również Austriak zagra w rozpoczynającym się w sobotę o godzinie 20 meczu z Legią Warszawa. Zech i Konstantinos Triantafyllopoulos to jedyni doświadczeni oraz zdrowi środkowi obrońcy w kadrze Kosty Runjaicia. Igor Łasicki rehabilituje się obecnie po zerwaniu więzadeł krzyżowych.
Benedikt Zech nie trenował przez kilka tygodni z powodu zakażenia koronawirusem. Austriak zaczął pracować z pełnym obciążeniem w miniony piątek. Zaledwie trzy dni zajęć nie przeszkodziły zaprezentować się dobrze na tle Lechii.
Czytaj także: Gra o wielką stawkę w Lidze Mistrzów. Dziesiątki milionów euro do zdobycia
Czytaj także: Napoli zagrało koncertowo. Atalanta straciła cztery gole w 20 minut
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Mecze mogłyby odbywać się z kibicami? Prezes ligi odpowiada