Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Liga Europy. Glasgow Rangers - Lech Poznań. Piłkarze Żurawia bezradni w Szkocji

Lech przegrał z Rangersami w Glasgow 0:1. Niby nieznacznie, ale z przebiegu gry zdecydowanie. Piłkarze Dariusza Żurawia nie oddali w spotkaniu nawet jednego celnego strzału.

Marek Wawrzynowski
Marek Wawrzynowski
Michał Skóraś i Glen Kamara PAP/EPA / Robert Perry / POOL / Na zdjęciu: Michał Skóraś i Glen Kamara
Po świetnym otwartym meczu z Benficą Lizbona, Lech Poznań był bezradny w spotkaniu z Rangersami. Niby przegrał nieznacznie, ale wygrać nie mógł. Ataki zespołu Dariusza Żurawia wyglądały jak próby wyważenia stalowych drzwi drewnianym kijem.

Glasgow Rangers od początku byli jakby pół poziomu wyżej. Lech miał pewne problemy z przeciwnikiem, który był mało schematyczny w przeprowadzaniu ataków, groźni byli zawodnicy ofensywni w środku, ale też w każdej chwili mógł zaatakować któryś z wysoko grających bocznych obrońców, James Tavernier i Barna Barisić. Lech zaczął odważnie, ale zaraz się cofnął i w pierwszej połowie raczej się bronił.

Dopiero po zmianie stron piłkarze z Poznania zagrali odważniej, ale i tym razem starczyło na niespełna kwadrans. Można było odnieść wrażenie, że goście z Poznania liczyli na szczęśliwy początek połowy i ewentualne cofnięcie się. Plan powiódł się połowicznie. Bramki nie było, ale Lech się cofnął.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna bramka w Dębicy. Tak strzelają w III lidze

Widać było w składzie zespołu Poznania wyraźne braki. Bez Pedro Tiby Kolejorz był pozbawiony środka, umiejętności utrzymania piłki, regulowania tempa gry. Brakowało też Jakuba Kamińskiego, młodego skrzydłowego, który nadaje szybkości w ataku. Osłabiony Lech od 60 minuty po prostu ograniczył się do wybijania piłki.

Rangersi byli już nie o pół poziomu, ale o poziom lepsi. Brakowało tylko wykończenia. Tak naprawdę Filip Bednarek nie miał wiele pracy. W końcu, w 68. minucie z bliskiej odległości głową uderzył Alfredo Morelos i Rangersi prowadzili 1:0. Morelos to nasz stary znajomy. To właśnie dzięki jego bramce Rangers pokonali rok temu Legię i awansowali do Ligi Europy.

Lech podejmował próby, jednak rywale byli świetnie zorganizowani defensywnie, nie dopuszczali piłkarzy z Poznania zbyt blisko bramki McGregora. Piłkarzom Żurawia zostawały głównie strzały z dystansu, ale piłki latały za wysoko, za daleko. Przez cały mecz Lech nie oddał jednego celnego strzału.

Po dwóch meczach grupowych na razie nie ma punktów, ale wstydu nie przynosi. Zwłaszcza biorąc pod uwagę klasę rywali i poważne braki kadrowe.

Glasgow Rangers - Lech Poznań 1:0 (0:0)
1:0 Morelos 68'

Składy:
Glasgow Rangers: McGregor - Tavernier, Goldson, Balogun, Barisić - Kamara, Davis, Arfield (81. Jack) - Hagi (69. Aribo), Roofe (62. Morelos), Kent (81. Barker).
Lech Poznań: Bednarek - Czerwiński, Satka, Rogne, Kraweć - Skóraś (75. Sykora), Moder, Marchwiński (82. Awad), Puchacz - Ramirez (88. Kaczarawa) - Ishak.

Sędzia: Kristo Tohver (Estonia)

Żółte kartki: Balogun, Goldson

Czy Lech Poznań wyjdzie z grupy w Lidze Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (25)
  • Antoni Miler Zgłoś komentarz
    Lech zagrał dość dobrze, ale brakowało wykończenia akcji, np. niecelne strzały Modera z dystansu.
    • AnżejLuj Zgłoś komentarz
      Uwielbiam te komentarze, gdy nie oglądało się meczu... :D
      • Spider2011 Zgłoś komentarz
        Panie dziennikarzu LECH nie grał w osłabieniu bo Messi czy Mbappe grają w innych klubach. Grał zawodnikami których miał trener do dyspozycji. Lechici muszą oduczyć się patrzeć pod nogi
        Czytaj całość
        a obejmować większą przestrzeń boiska i szukać partnerów.
        • 15 Zgłoś komentarz
          Szkoci wygrali bo mieli kogo wpuścić z ławki bramka wpadła po zmianach lech zmęczony szkoda ze ławka rezerw jest jaka jest rutek kasę zgarniał a nikogo nie kupił a czas był
          • zadziwiony Zgłoś komentarz
            "Lech się postawił", "Lech bezradny" - Panie Marku, o jednego Lecha za dużo, a może to było coś innego? ;))
            • ciko Zgłoś komentarz
              ..co to ma za znaczenie..że LECH z ostatnich czterech meczy przegrał trzy a jeden zremisował...już nic nie rozumiem z tych pochwał...ja tylko obserwuję statystyki..
              • byczek. Zgłoś komentarz
                Ten mecz był do wygrania,a już co najmniej do zremisowania.Szkoci nie byli wcale lepsi.Po prostu wykorzystali swoje 5 minut,kiedy Lech się cofnął i strzelili nam bramke.Gdyby Lech zagrał
                Czytaj całość
                odważniej to mógłby to wygrać.Niestety grali tak jakby nie chcieli im zrobić krzywdy.No,ale takim sposobem to nie zarobią nawet jednego euro w tych rozgrywkach.
                • Marian Nowak Zgłoś komentarz
                  Czyli Lech jak dotąd nie zarabia. Bo płacą za remis lub wygraną.
                  • Marian Nowak Zgłoś komentarz
                    Po stracie bramki, powinni ruszyć do ataku. Ryzyk, fizyk. Przecież grali ze średniakami. Ciekawe jak im pójdzie z Belgami.
                    • Marianek07 Zgłoś komentarz
                      Trzymam za Lechem bo to nasza drużyna ale teraz już Lech poznał co to LE. I to pierd.... o niepowodzeniach Legii żenujące. Czekam na jakiś punkcik. A miało być tak pęknie, wywiady,
                      Czytaj całość
                      autografy !! :)))
                      • jk323 Zgłoś komentarz
                        Widać jak ważne jest'ogranie' drużyny w meczach pucharowych-wtedy szanse się (częściej)wykorzystuje a chwile słabości ukrywa umiejętniej-tego jeszcze Lech nie potrafi ale grając w
                        Czytaj całość
                        grupie -może się uczyć. Dlatego tak szkoda, że jest jedyną drużyną z Polski która potrafiła dojść do gry grupowej.
                        • Fanka Rożera Zgłoś komentarz
                          Levy pokazał znowu klasę.
                          • zbych22 Zgłoś komentarz
                            Odpowiedzcie mnie bywalcy forum w jakim świecie żyją "redaktorzy" SF?
                            Zobacz więcej komentarzy (6)
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×