Premier League: Chelsea FC wygrała wysoko. Bałagan w obronie Burnley FC

PAP/EPA / Alex Livesey / Na zdjęciu: radość piłkarzy Chelsea FC
PAP/EPA / Alex Livesey / Na zdjęciu: radość piłkarzy Chelsea FC

Hakim Ziyech strzelił gola, a przy dwóch asystował w wygranym 3:0 meczu Chelsea FC z Burnley FC. Obrońcy jej przeciwnika zachowywali się jak dzieci we mgle.

W tym artykule dowiesz się o:

Chelsea FC straciła sporo punktów przed przyjazdem na Turf Moor. Tylko po dwóch ze swoich sześciu meczów zeszła z boiska zwycięska. Z taką częstotliwością potknięć, mimo głośnych wzmocnień dokonanych przed sezonem, drużyna Franka Lamparda może mieć problem z dołączeniem do czołówki Premier League. Dlatego w konfrontacji z nisko notowanym Burnley FC interesowało ją tylko zwycięstwo.

Pierwszą szansę na gola mieli niespodziewanie gospodarze. Ashley Barnes przesadził z rozmachem loba w sytuacji sam na sam z Edouardem Mendym i piłka wylądowała za bramką Chelsea. Po tej sytuacji do głosu doszli gracze ze Stamford Bridge i zaczęli zagrażać swoimi atakami. Tammy Abraham w 14. minucie jeszcze nie zaskoczył swoim zagraniem Nicka Pope'a, ale w 26. minucie asystował przy golu na 1:0. Z podania Abrahama skorzystał Hakim Ziyech i uderzeniem z linii pola karnego dał prowadzenie Chelsea.

W drugiej połowie podobny scenariusz, ponieważ Ashley Barnes nie trafił swoim strzałem w bramkę Chelsea, a przyjezdni po pewnym czasie odpowiedzieli skutecznym atakiem. Kurt Zouma potężnie główkował na 2:0 w 63. minucie po wyprowadzeniu w pole całej grupki nieuważnych przeciwników. Z rzutu rożnego centrował Hakim Ziyech i dołożył asystę do gola.

W 70. minucie Timo Werner pozbawił przeciwnika nadziei na zapunktowanie. Reprezentant Niemiec strzelił gola na 3:0 po kolejnym podaniu Ziyecha. Obrona Burnley FC zachowała się karygodnie. Trzech defensorów stało w jednym miejscu, a przypilnować Wernera nie zamierzał ani jeden z nich. Pogubili się podobnie jak przy golu Zoumy.

Burnley FC - Chelsea FC 0:3 (0:1)
0:1 - Hakim Ziyech 26'
0:2 - Kurt Zouma 63'
0:3 - Timo Werner 70'

Składy:

Burnley: Nick Pope - Matthew Lowton, Kevin Long, James Tarkowski, Charlie Taylor - Ashley Westwood, Dale Stephens (46' Jay Rodriguez), Josh Brownhill, Dwight McNeil - Ashley Barnes (73' Robbie Brady), Chris Wood

Chelsea: Edouard Mendy - Reece James, Thiago Silva, Kurt Zouma, Benjamin Chilwell - Mason Mount, N'Golo Kante, Hakim Ziyech (73' Callum Hudson-Odoi) - Kai Havertz (86' Jorginho), Tammy Abraham (77' Olivier Giroud), Christian Pulisic

Żółte kartki: Long (Burnley)

Sędzia: David Coote

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 27 5 6 83:32 86
2 Manchester United 38 21 11 6 73:44 74
3 Liverpool FC 38 20 9 9 68:42 69
4 Chelsea FC 38 19 10 9 58:36 67
5 Leicester City 38 20 6 12 68:50 66
6 West Ham United 38 19 8 11 62:47 65
7 Tottenham Hotspur 38 18 8 12 68:45 62
8 Arsenal FC 38 18 7 13 55:39 61
9 Leeds United 38 18 5 15 62:54 59
10 Everton 38 17 8 13 47:48 59
11 Aston Villa 38 16 7 15 55:46 55
12 Newcastle United 38 12 9 17 46:62 45
13 Wolverhampton Wanderers 38 12 9 17 36:52 45
14 Crystal Palace 38 12 8 18 41:66 44
15 Southampton FC 38 12 7 19 47:68 43
16 Brighton and Hove Albion 38 9 14 15 40:46 41
17 Burnley FC 38 10 9 19 33:55 39
18 Fulham FC 38 5 13 20 27:53 28
19 West Bromwich Albion 38 5 11 22 35:76 26
20 Sheffield United 38 7 2 29 20:63 23

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu

Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską

ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Słowacja krok od wyjazdu na mistrzostwa Europy i rywalizacji z Polską w grupie. "Wszystko może się zdarzyć"

Źródło artykułu: