To miały być wyjątkowe mistrzostwa Europy. UEFA chciała zorganizować turniej w dwunastu różnych krajach. Nie udało się, bo na świecie wybuchła pandemia koronawirusa. Turniej ostatecznie przeniesiono na 2021 rok.
Ostatnie tygodnie jednak pokazują, że w wielu częściach Europy w szybkim tempie przybywa nowych zakażeń. Nie dziwi, że pojawiają się wątpliwości, czy w czerwcu uda się zorganizować Euro 2020 w planowanej formie.
Już wcześniej były plotki, że UEFA rozważa przeniesienie turnieju tylko do jednego państwa. Francuska gazeta "Le Parisien" potwierdza te informacje. Pojawił się nawet faworyt do przejęcia mistrzostw Europy.
ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Słowacja krok od wyjazdu na mistrzostwa Europy i rywalizacji z Polską w grupie. "Wszystko może się zdarzyć"
W tej chwili to Rosja podobno jest najbliżej goszczenia najlepszych reprezentacji na Starym Kontynencie. To ten kraj jako pierwszy zgłosił w UEFA gotowość do podjęcia takiego wyzwania.
Rosjanie argumentują, że już mają odpowiednią infrastrukturę, bo w 2018 byli gospodarzem mistrzostw świata. Następnie dodają, że u nich pandemia rozwija się wykładniczo i mają niski wskaźnik dziennych zakażeń.
W Rosji od początku pandemii koronawirusem zakaziło się ponad 1,6 mln osób. Minionej doby było ponad 18 tys. nowych potwierdzonych przypadków.
Euro 2020. Wembley może stracić finał? UEFA chce kibiców na trybunach >>
Reprezentacja Polski. Leszek Dyja: COVID-19 ma wyniszczający wpływ na organizm >>