Gwiazdor Bayernu Monachium rozpłakał się na boisku. Koszmarna kontuzja!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Eleven Sports / Na zdjęciu: Joshua Kimmich (Bayern) doznał urazu w meczu z Borussią Dortmund
Materiały prasowe / Eleven Sports / Na zdjęciu: Joshua Kimmich (Bayern) doznał urazu w meczu z Borussią Dortmund
zdjęcie autora artykułu

Fatalnie zakończył się dla Joshuy Kimmicha występ w "Der Klassiker". Pomocnik Bayernu Monachium nabawił się kontuzji kolana, faulując Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund. Ze łzami w oczach opuszczał boisko.

W sobotnim hicie Bundesligi na Signal Iduna Park w Dortmundzie Borussia walczyła z Bayernem Monachium. Joshua Kimmich nie będzie mieć miłych wspomnień z tego spotkania.

W 33. minucie gwiazdor Bayernu stracił piłkę, a z kontrą ruszył Erling Haaland. Kimmich ratował się faulem, próbował "wyciąć" Norwega (który kontynuował atak, ale nie przyniósł on żadnego efektu). Jak się okazało, w ten sposób wyeliminował się z "Der Klassiker".

Kimmich doznał bowiem w tej akcji bolesnej kontuzji. Rozpłakał się, leżąc na murawie. Nie był w stanie kontynuować gry.

Zanim opuścił boisko, sędzia Manuel Graefe pokazał mu żółtą kartkę za faul na Haalandzie.

Jak informują niemieckie media, Kimmich prawdopodobnie uszkodził prawe kolano. Dziennikarze "Bilda" zwracają uwagę na zachowanie Jochena Hahne, lekarza Bayernu Monachium. Wykonał on tzw. test szuflady, który stosuje się w przypadku uszkodzenia więzadła.

Hit w Dortmundzie zakończył się zwycięstwem Bayernu 3:2. Po pierwszej połowie był remis 1:1 (po golach Marco Reusa dla BVB i Davida Alaby dla Bayernu). Po zmianie stron prowadzenie mistrzom Niemiec dał Robert Lewandowski. Później "Lewy" asystował przy trafieniu Leroy Sane, a bramkę honorową dla gospodarzy zdobył Haaland.

Czytaj także: Bundesliga. Spryt i stalowe nerwy - Krzysztof Piątek nie dał szans Rafałowi Gikiewiczowi [WIDEO] Czytaj także: Bundesliga. Media doceniły Krzysztofa Piątka. Wysokie noty dla Polaka

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana końcówka meczu. Rozpacz, euforia i kolejny dramat

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Grunwaldzki
8.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haaland to kawal chlopa a Kimmich to raczej mikrus.Proba faulowania takiego chlopa musialo sie zle skonczyc ...dla faulujacego.  
avatar
Dżorcz Klunej
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oby jak najszybciej wrócił do swojej dyspozycji, bo jest sercem tego zespołu. Praca jaką wykonują w środku pola jest kluczowa.  
avatar
yes
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Gwiazdor Bayernu Monachium rozpłakał się na boisku" - odnoszę wrażenie, że redaktor zaczął pisać i zorientował się, że chodzi o piłkarza.  
avatar
steffen
7.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tytułu wynika że koszmarnie wyglądało gdy ten ktoś (zwany "gwiazdorem") się rozpłakał.  Czy na pewno o to panu "redaktorowi" chodziło?