Polska - Ukraina. Wynik gorszy niż gra. Wymowne słowa Andrija Szewczenki
- Nie ma co nadmiernie dramatyzować. Mam świetnych piłkarzy, ale są takie dni, kiedy nie strzela się bramek - mówił po środowym spotkaniu Andrij Szewczenko. Ukraina w towarzyskim meczu przegrała z Polską 0:2.
- Oczywiście rzut karny dobrze jest wykorzystać, ale nie zatrzymaliśmy się po nim. Dalej pracowaliśmy i mieliśmy kolejne sytuacje do strzelenia gola - przyznał po meczu selekcjoner Andrij Szewczenko, który wskazał tylko dwa mankamenty swojej drużyny. - Nie jestem zadowolony z wyniku i z naszej skuteczności. Nie można jednak dramatyzować - dodał.
Wynik meczu ustawił fatalny błąd bramkarza Andrija Łunina, który wyszedł za daleko i niedokładnie wybijał piłkę. Tę przechwycił Piotr Zieliński, zagrał do Krzysztofa Piątka, który spokojnie, z około 40 metrów strzelił do opuszczonej bramki.
ZOBACZ WIDEO: Roman Kosecki chce powołań dla Milika i Grosickiego. "Nie wiem, czy stać nas rezygnację z takich graczy"Mimo fatalnej pomyłki rezerwowego bramkarza Realu Madryt, Szewczenko wziął w obronę niedoświadczonego golkipera.
- To młody bramkarz, niewiele grał w tym sezonie, ale właśnie po to są mecze towarzyskie, żeby dawać szanse takim piłkarzom. Pomimo tego, że popełnił błąd, to jednak zagrał dobrze. Jestem zadowolony z jego gry - podkreślał legendarny napastnik.
W najbliższych meczach Ligi Narodów reprezentacja Ukrainy zagra kolejno z Niemcami (14.11) oraz Szwajcarią (17.11). W grupie czwartej podopieczni Szewczenki zajmują trzecie miejsce, tracąc tylko punkt do liderującej Hiszpanii.
Zobacz także: Jerzy Brzęczek po meczu Polska - Ukraina: Nie da się ukryć, to było szczęśliwe zwycięstwo
Zobacz także: Ukraińskie media po przegranej z Polską: Nawet Lewandowski nie był potrzebny. Ostra krytyka bramkarza