Baraże Euro 2020. Irlandczycy załamani po meczu ze Słowacją. "Noc, o której trzeba zapomnieć"

Getty Images / Charles McQuillan / Na zdjęciu: rozczarowani piłkarze Irlandii Północnej
Getty Images / Charles McQuillan / Na zdjęciu: rozczarowani piłkarze Irlandii Północnej

Media w Irlandii Północnej są mocno rozczarowane brakiem awansu ich drużyny na Euro 2020 po porażce ze Słowacją. "Lockdowny, zamknięte puby, polityczne farsy, a teraz jeszcze to. Ile jeszcze można znieść?" - pytają dziennikarze.

W czwartek 12 listopada odbyły się baraże o Euro 2020. Polscy kibice z największym zainteresowaniem śledzili mecz Irlandia Północna - Słowacja. Zwycięzca tego barażu trafił do naszej grupy, a w dodatku rozpocznie turniej od pojedynku z Biało-Czerwonymi.

Potrzebna była dogrywka, aby wyłonić zwycięzcę. To jednak Słowacy mieli więcej szczęścia i wygrali 2:1. Irlandzcy dziennikarze są załamani, bo mocno liczyli na drugie mistrzostwa Europy z rzędu.

"Słowacja w dogrywce pozbawiła Irlandię Północną marzeń o grze na drugim Euro z rzędu. Łzy. Pęknięte serce. Załamka. Tego po prostu nie było w scenariuszu. Słowacki kapitan Marek Hamsik poprowadził swój kraj do zwycięstwa, a irlandzcy piłkarze chowali swoje twarze po ostatnim gwizdku. Miniona noc w nadchodzących tygodniach i miesiącach będzie boleć piłkarzy i kibiców z Irlandii Północnej, ale cóż to była za emocjonująca podróż do finału barażu" - pisze "Belfast Telegraph".

ZOBACZ WIDEO: Roman Kosecki optymistą w sprawie reprezentacji. "Czas działa na naszą korzyść"

Porażka w finale barażów boli mocniej, bo zwycięzca zagra aż dwa mecze Euro w Dublinie. Fani z Irlandii Północnej mieliby rzut beretem, aby wspierać swoich ulubieńców.

"Irlandia ma dwie reprezentacje, ale żadna nie zagra na Euro. Prawdę mówiąc, lepszy zespół wygrał z Irlandią Północną, której brakowało pomysłów na ataki. Przez większą część tego meczu wszystko wskazywało, że to rywale będą grać w Dublinie i Bilbao następnego lata, ale gol w końcówce przyniósł dogrywkę" - czytamy w "Irish News".

"Koniec marzeń o Euro 2020 z Irlandią Północną był ostatnim tchnieniem tego jakże przygnębiającego roku. Lockdowny, zamknięte puby, polityczne farsy, a teraz jeszcze to. Ile jeszcze można znieść? To była noc, o której należy szybko zapomnieć. W przyszłym roku nie będzie kibicowskich przyśpiewek na ulicach Dublina i Bilbao" - pisze z kolei "Belfast Live".

Słowacja w przyszłorocznych mistrzostwach Europy będzie rywalizować w grupie z Polską, Szwecją oraz Hiszpanią.

Euro 2020: Polska zagra ze Słowacją, to nie jest nasz ulubiony rywal >>

Baraże Euro 2020. Słowackie media: "Wielki dramat do samego końca" >>

Komentarze (0)