Liga Narodów: Włochy - Polska. Już za ten faul Góralski powinien wylecieć z boiska! (ZOBACZ)

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Jacek Góralski (drugi od prawej)
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Jacek Góralski (drugi od prawej)

Zaledwie 32 minuty Jacek Góralski spędził na boisku podczas meczu Włochy - Polska. Otrzymał dwie żółte kartki i musiał zejść do szatni. Ale tak naprawdę to sędzia powinien go wyrzucić już po 17 minutach. Za co? Zobacz.

[tag=7755]

Reprezentacja Polski[/tag] przegrała w fatalnym stylu z Włochami - 0:2 (TUTAJ znajdziesz relację pomeczową >>). Biało-Czerwoni byli słabsi w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. I to przynajmniej o dwie klasy. Ani przez moment nie byliśmy w stanie zagrozić przeciwnikowi.

W pomeczowym protokole zapisze się na pewno Jacek Góralski. Niestety, niezbyt pozytywnie. Polski pomocnik otrzymał dwie żółte kartki i w efekcie osłabił zespół w 77. minucie meczu. A przecież pojawił się na boisku dopiero po przerwie. I tak powinien dziękować, że mógł rozegrać te 32 minuty. Zdaniem wielu obserwatorów sędzia powinien go wyrzucić już przy pierwszym faulu (62. minuta). Wtedy zlitował się i pokazał tylko "żółtko".

ZOBACZ ten faul.

Faul Góralskiego wielu fachowców oceniło bardzo ostro. Zdaniem większości Polak powinien otrzymać czerwoną kartkę. Nasz dziennikarz - Marek Wawrzynowski - na Twitterze napisał nawet: "to nie był faul, to było zwykłe chamstwo".

Porażka z Włochami spowodowała, że spadliśmy z pierwszego, na trzecie, miejsca w grupie 1. Ligi Narodów. Przypomnijmy, iż w najbliższą środę (18.11.) czeka nas ostatnie spotkanie fazy grupowej - z Holandią. Wygrana może nam jeszcze dać pierwsze miejsce i awans do turnieju finałowego (Final Four) tych rozgrywek.

W meczu z Holandią z pewnością nie wystąpi Góralski. Piłkarz reprezentacji Polski musi pauzować po czerwonej kartce, którą obejrzał we Włoszech.

Czytaj także: Liga Narodów. Włochy - Polska. Zła zmiana Jacka Góralskiego. Miał poprawić grę, a wyleciał z boiska >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!

Źródło artykułu: