Liga Narodów. Hiszpania - Niemcy. Deklasacja na wagę wygranej w grupie. Zespół Loewa na kolanach!

Niepewna pozycja Jerzego Brzęczka. Mecz z Holandią kluczowy

Przed meczem pewne było jedno. Wygrany zajmuje pierwsze miejsce w swojej grupie i gra o triumf w Lidze Narodów. Niemcom do tego wystarczał nawet remis.

Goście spotkanie w Sewilli rozpoczęli spokojnie, jak się później okazało - zbyt spokojnie. Gospodarze zaatakowali. W 7. minucie Manuel Neuer uratował Niemców, na rzut rożny wybijając strzał Sergio Ramosa z rzutu wolnego z ok. 17 metrów.

Dziesięć minut później golkiper skapitulował. Fabian Ruiz dośrodkował z rzutu rożnego w okolice pola bramkowego. Do piłki doszedł Alvaro Morata i mocnym strzałem głową pod poprzeczkę pokonał Neuera. Sześć minut później snajper ponownie zdobył gola, arbiter jednak trafienia nie uznał dopatrując się spalonego.

ZOBACZ WIDEO: Radosław Majdan nie skreśla Jerzego Brzęczka. "Mecz z Włochami mnie zmartwił"

Prawidłowa bramka padła w 33. minucie. Strzał Moraty wylądował na poprzeczce, poprawka z woleja Ferrana Torresa znalazła drogę do bramki. Kilkadziesiąt sekund wcześniej Neuer uratował Niemców, odbijając uderzenie autora gola na 2:0.

Bezradni Niemcy po raz kolejny zostali trafieni w 38. minucie. Z rzutu rożnego dogrywał Koke, a Rodri mocnym strzałem głową nie dał szans Neuerowi.

Po zmianie stron goście chcieli zaryzykować, ale szybko zostali skontrowani. Dziesięć minut po przerwie Jose Gaya w polu karnym dograł do Ferrana Torresa, ten ułożył sobie piłkę i mocnym uderzeniem z siedmiu metrów zdobył czwartą bramkę.

Wysoko prowadząc Hiszpanie cały czas dyktowali warunki gry. Niemcy nie byli w stanie zagrozić świetnie dysponowanym gospodarzom, którzy kreowali sobie kolejne okazje bramkowe. Gola udało im się zdobyć w 71. minucie. Po kontrze Ruiz dograł do Torresa. Ten precyzyjnie do siatki uderzył z ok. 16 metrów. Po chwili autor hat tricka opuścił boisko.

Niemcy honor mogli uratować w 77. minucie. Mocno sprzed pola karnego przymierzył Serge Gnabry, piłka wylądowała na poprzeczce. To było wszystko, na co we wtorek było stać zespół Joachima Loewa.

Wynik spotkania w 89. minucie ustalił Mikel Oyarzabal. Gaya znalazł się z piłką na przedpolu, zagrał do rezerwowego, a ten płaskim strzałem z pięciu metrów zdobył szóstą bramkę dla Hiszpanii!

Gospodarze wygrali 6:0 i w swojej grupie okazali się najlepsi.

Hiszpania - Niemcy 6:0 (3:0)
1:0 - Alvaro Morata 17'
2:0 - Ferran Torres 33'
3:0 - Rodri 38'
4:0 - Ferran Torres 55'
5:0 - Ferran Torres 71'
6:0 - Mikel Oyarzabal 89'

Składy:

Hiszpania: Unai Simon - Sergi Roberto, Sergio Ramos (43' Eric Garcia), Pau Torres, Jose Gaya - Rodri, Sergio Canales (12' Fabian Ruiz) - Dani Olmo (73' Gerard Moreno), Koke, Ferran Torres (73' Marco Asensio) - Alvaro Morata (73' Mikel Oyarzabal).

Niemcy: Manuel Neuer - Matthias Ginter, Niklas Suele (46' Jonathan Tah), Robin Koch, Philipp Max - Leon Goretzka (61' Florian Neuhaus), Ilkay Gundogan, Toni Kroos - Leroy Sane (61' Luca Waldschmidt), Serge Gnabry, Timo Werner (77' Benjamin Henrichs).

Żółte kartki: Koch, Tah (Niemcy).

Sędzia: Andreas Ekberg (Szwecja).

Czytaj także:
El. ME U-21. Koniec złudzeń. Polacy nie pojadą na mistrzostwa Europy
Liga Narodów. Polska - Holandia. Ronald de Boer: Lewandowski jest jak cyngiel [wywiad]
[multitable table=1005 timetable=42459]Tabela/terminarz[/multitable]