Niedzielne starcie na Stadionie Anfield zapowiadało się bardzo ciekawie, gdyż miały się na nim zmierzyć trzecia drużyna w tabeli (Leicester) z czwartą, czyli broniącym mistrzowskiego tytułu Liverpoolem.
Od początku konfrontacji podopieczni Juergena Kloppa chcieli narzucić swój styl gry, co im się udało zrealizować. Gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce i co chwila gościli pod polem karnym Lisów.
Przez pewien czas swoją ekipę przed stratą gola ratował Kasper Schmeichel, który kilkakrotnie skutecznie interweniował po strzałach rywali (między innymi Curtisa Jonesa i Diogo Joty).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie
Jednakże duński golkiper w 22. minucie skapitulował po uderzeniu...swojego klubowego kolegi Jonny'ego Evansa, który posłał piłkę do własnej bramki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Liverpool FC po wyjściu na prowadzenie nie zamierzał zwalniać tempa i jeszcze przed przerwą zdołał zadać przeciwnikowi drugi cios. Dokładną wrzutką z lewego skrzydła popisał się Andrew Robertson, zaś celnie główkował Jota.
Po zmianie stron The Reds, którzy przystępowali do tej batalii osłabieni brakiem między innymi Mohameda Salaha (zakażenie koronawirusem), Virgila van Dijka (kontuzja), Thiago Alcantary (kontuzja), Jordana Hendersona (kontuzja) czy Trenta Alexandra-Arnolda (kontuzja), wciąż przeważali i szukali swojej trzeciej bramki.
Na pochwałę w szeregach Leicester City zasługiwał tylko Kasper Schmeichel, który co chwila odbijał futbolówkę po strzałach gospodarzy.
Duński zawodnik w drugiej odsłonie został pokonany tylko raz w 86. minucie przez Roberto Firmino, któremu na głowę z kornera dośrodkował James Milner. Jak się później okazało reprezentant Brazylii ustalił wynik tego spotkania.
Premier League, 9. kolejka:
Liverpool FC - Leicester City 3:0 (2:0)
1:0 - Jonny Evans 21' (sam.)
2:0 - Diogo Jota 41'
3:0 - Roberto Firmino 86'
Składy:
Liverpool FC: Alisson - James Milner, Fabinho, Joel Matip, Andrew Robertson - Curtis Jones, Georginio Wijnaldum, Naby Keita (54' Neco Williams) - Diogo Jota (89' Divock Origi), Roberto Firmino, Sadio Mane (89' Takumi Minamino).
Leicester City: Kasper Schmeichel - Wesley Fofana, Jonny Evans, Christian Fuchs (62' Cengiz Under) - James Justin, Youri Tielemans, Nampalys Mendy, Marc Albrighton - Harvey Barnes (62' Dennis Praet), James Maddison - Jamie Vardy.
Żółte kartki: Nampalys Mendy, James Justin (Leicester City).
Sędziował: Chris Kavanagh.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Manchester City | 38 | 27 | 5 | 6 | 83:32 | 86 |
2 | Manchester United | 38 | 21 | 11 | 6 | 73:44 | 74 |
3 | Liverpool FC | 38 | 20 | 9 | 9 | 68:42 | 69 |
4 | Chelsea FC | 38 | 19 | 10 | 9 | 58:36 | 67 |
5 | Leicester City | 38 | 20 | 6 | 12 | 68:50 | 66 |
6 | West Ham United | 38 | 19 | 8 | 11 | 62:47 | 65 |
7 | Tottenham Hotspur | 38 | 18 | 8 | 12 | 68:45 | 62 |
8 | Arsenal FC | 38 | 18 | 7 | 13 | 55:39 | 61 |
9 | Leeds United | 38 | 18 | 5 | 15 | 62:54 | 59 |
10 | Everton | 38 | 17 | 8 | 13 | 47:48 | 59 |
11 | Aston Villa | 38 | 16 | 7 | 15 | 55:46 | 55 |
12 | Newcastle United | 38 | 12 | 9 | 17 | 46:62 | 45 |
13 | Wolverhampton Wanderers | 38 | 12 | 9 | 17 | 36:52 | 45 |
14 | Crystal Palace | 38 | 12 | 8 | 18 | 41:66 | 44 |
15 | Southampton FC | 38 | 12 | 7 | 19 | 47:68 | 43 |
16 | Brighton and Hove Albion | 38 | 9 | 14 | 15 | 40:46 | 41 |
17 | Burnley FC | 38 | 10 | 9 | 19 | 33:55 | 39 |
18 | Fulham FC | 38 | 5 | 13 | 20 | 27:53 | 28 |
19 | West Bromwich Albion | 38 | 5 | 11 | 22 | 35:76 | 26 |
20 | Sheffield United | 38 | 7 | 2 | 29 | 20:63 | 23 |
Czytaj też:
-> Premier League. Sheffield United - West Ham United. Bez szału, ale zgodnie z planem. Skromna wygrana "Młotów"
-> Premier League: Manchester United "wyczołgał" wygraną z West Bromwich Albion