II liga: GKS Katowice już drugi. Genialna passa lidera przerwana

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: GKS Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: GKS Katowice

GKS Katowice na miejscu premiowanym awansem do Fortuna I ligi. Jego zwycięstwo 2:1 z Wigrami Suwałki było piątym z rzędu. Drużyna Rafała Góraka zbliżyła się również do lidera Górnika Polkowice, któremu tym razem nie udało się zdobyć trzech punktów.

Wigry Suwałki rozpoczęły sezon od mocnego uderzenia i w dotychczasowej części rozgrywek najdłużej były na prowadzeniu w tabeli. Niedawno drużyna Dawida Szulczka została wyprzedzona przez Górnika Polkowice, a w niedzielę również przez GKS Katowice. Drużyna Rafała Góraka to obecnie najmocniej rozpędzony drugoligowiec, a jego zwycięstwo 2:1 z Wigrami jest piątym z rzędu. GKS co prawda jako pierwszy stracił gola, ale odwrócił wynik dzięki strzałom Krystiana Sanockiego i Marcina Urynowicza. Ten ostatni jest z 10 golami na koncie drugim zawodnikiem klasyfikacji strzelców ligi.

Na prowadzeniu w rankingu snajperów znajduje się Kamil Wojtyra z 12 golami. Nie tylko on, ale generalnie cała Skra Częstochowa popisała się niecodziennym wyczynem w wygranym 4:0 meczu z Olimpią Grudziądz. Wszystkie gole strzeliła w kwadransie między 64. a 79. minutą. Sam Wojtyra trafił do bramki spadkowicza trzy razy. Najpierw po kombinacyjnym ataku, a później z dwóch rzutów karnych.

Górnik Polkowice nie wygrał meczu i można było się od tego odzwyczaić. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia byli lepsi od poprzednich ośmiu przeciwników. Tym razem zremisowali bezbramkowo z regionalnym przeciwnikiem Śląskiem II Wrocław. Żaden z siedmiu strzałów celnych lidera nie był na tyle dobry, że piłka ominęła po nim Michała Szromnika. Remis 0:0 również w Krakowie, w którym Garbarnia rywalizowała z Pogonią Siedlce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko

Średnia goli w 14. kolejce została podniesiona w Stargardzie i scenariusz tego spotkania również nie należał do typowych. Znicz Pruszków wygrał 3:2 po nerwowej końcówce, choć w 85. minucie miał przewagę trzech goli oraz jednego zawodnika w polu. Nagle drużyna z Mazowsza gwałtownie zahamowała, pozwoliła Błękitnym na odrobienie większości strat, a na finiszu rozpaczliwie broniła się przed wyrównaniem.

Trochę spokojniej w Bytowie i w Lublinie, gdzie zwyciężali gospodarze. Po przerwie Bytovia znalazła sposób na strzelenie gola na 1:0 Sokółowi Ostróda, a Motor zdobył bramki na 3:0 w konfrontacji beniaminków z Hutnikiem Kraków. Ekipa z Lublina prezentuje się coraz lepiej na własnym stadionie.

14. kolejka II ligi:

Wigry Suwałki - GKS Katowice 1:2 (1:1)
1:0 - Paweł Gierach 19'
1:1 - Krystian Sanocki 24'
1:2 - Marcin Urynowicz (k.) 64'

Skra Częstochowa - Olimpia Grudziądz 4:0 (0:0)
1:0 - Kamil Wojtyra 64'
2:0 - Kamil Wojtyra (k.) 72'
3:0 - Kamil Wojtyra (k.) 78'
4:0 - Daniel Pietraszkiewicz 79'

Śląsk II Wrocław - Górnik Polkowice 0:0

Garbarnia Kraków - Pogoń Siedlce 0:0

Błękitni Stargard - Znicz Pruszków 2:3 (0:2)
0:1 - Krystian Tabara 19'
0:2 - Krystian Tabara 33'
0:3 - Maciej Wichtowski 77'
1:3 - Jakub Ostrowski 85'
2:3 - Mateusz Bochnak 86'

Bytovia Bytów - Sokół Ostróda 1:0 (0:0)
1:0 - Piotr Giel 86'

Motor Lublin - Hutnik Kraków 3:0 (0:0)
1:0 - Tomasz Swędrowski 47'
2:0 - Daniel Świderski 80'
3:0 - Daniel Świderski 85'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Górnik Polkowice 36 22 10 4 70:29 76
2 GKS Katowice 36 22 4 10 67:41 70
3 Chojniczanka Chojnice 36 19 10 7 63:34 67
4 Wigry Suwałki 36 18 10 8 51:35 64
5 KKS 1925 Kalisz 36 17 6 13 51:40 57
6 Skra Częstochowa 36 15 7 14 51:42 52
7 Śląsk II Wrocław 36 15 7 14 61:57 52
8 Garbarnia Kraków 36 14 10 12 49:50 52
9 Motor Lublin 36 12 14 10 48:44 50
10 Stal Rzeszów 36 14 8 14 58:60 50
11 Sokół Ostróda 36 14 4 18 50:56 46
12 Hutnik Kraków 36 13 6 17 47:61 45
13 Pogoń Siedlce 36 12 9 15 61:62 42
14 Lech II Poznań 36 11 7 18 47:58 40
15 Znicz Pruszków 36 10 8 18 37:55 38
16 Olimpia Elbląg 36 9 10 17 39:52 37
17 Olimpia Grudziądz 36 10 6 20 42:67 36
18 Błękitni Stargard 36 8 12 16 36:66 36
19 Bytovia Bytów 36 8 10 18 46:65 34

Czytaj także: Pierwsza porażka ŁKS-u Łódź. Lepsze nastroje Arki Gdynia i Stomilu Olsztyn

Czytaj także: Burza po ciszy. Bruk-Bet Termalica Nieciecza pierwszym zdobywcą Legnicy

Komentarze (1)
avatar
Montana
22.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Motor.Udany rewanż za poprzedni sezon,zespół pokazał komu należał się awans.