O tym, że Legia Warszawa może zmienić właściciela, poinformował na Twitterze dziennikarz Adam Godlewski. Zainteresowanym miałby być legendarny Pini Zahavi , jeden z najpotężniejszych ludzi w świecie piłki.
Zahavi przeprowadzał zarówno największe transfery w historii futbolu, miał też, a w sumie do tej pory ma, wielkie wpływy w niektórych klubach. W informacji, że teraz swój wzrok skierował na Legię, pojawiły się nawet szczegóły finansowe, a dokładniej rozbieżności między stronami.
Mioduski zna Zahaviego, ale...
A co na to mówią w Legii? Czy Dariusz Mioduski faktycznie rozpatruje taki scenariusz?
"Tu nie ma co komentować. Nie ma tematu sprzedaży" - usłyszeliśmy przed chwilą od wysoko postawionej osoby na Łazienkowskiej.
Skąd więc jednak takie informacje? Nieraz bywało, że coś było dementowane, a prawda okazywała się jednak inna. "Dariusz Mioduski zna się z Pinim Zahavim. Lubią się, czasem rozmawiają o różnych sprawach, ale nie na temat sprzedaży Legii" - mówią nasze źródła w klubie.
Wiele lat temu Zahavi faktycznie przymierzał się do zakupu klubu w Warszawie, ale wtedy chodziło o Polonię. Ostatecznie nic jednak z tego nie wyszło.
PK, MW, MS
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie