W pierwszym meczu między tymi zespołami utalentowany Erling Haaland załatwił sprawę wygranej jeszcze w pierwszej połowie. Dzięki jego hat-trickowi Borussia Dortmund wygrała na wyjeździe z Club Brugge 3:0. Na Signal Iduna Park wicemistrzowie Niemiec ponownie będą faworytem, są w formie.
BVB pokonała na wyjeździe Herthę Berlin 5:2, a aż cztery gole wpakował Haaland. Obrońcy mistrza Belgii będą musieli na niego naprawdę uważać.
Jednak Brugia zaczyna łapać wiatr w żagle i ma prawo sprawić problemy Dortmundowi. "Niebiesko-Czarni" tuż przed zgrupowaniami reprezentacji zakończyli serię czterech spotkań bez wygranej, a w weekend ograli Kortijk 1:0 i utrzymali prowadzenie w tabeli Jupiler League.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, poprzeczka, a potem... coś niewiarygodnego! To może być bramka roku
Łukasz Piszczek rozpocznie spotkanie na ławce rezerwowych. Razem z nim zasiądzie najmłodszy debiutant w historii Bundesligi Youssoufa Moukoko.
Sędzią meczu będzie Ivan Kruzliak ze Słowacji. Za VAR będą odpowiadać Paweł Gil i Bartosz Frankowski. Pierwszy gwizdek o godzinie 21:00. Relacje live dostępna TUTAJ.
Składy:
Borussia Dortmund: Roman Burki - Thomas Meunier, Manuel Akanji, Mats Hummels, Raphael Guerreiro - Jude Bellingham, Thomas Delaney - Jadon Sancho, Thorgan Hazard, Giovanni Reyna - Erling Haaland. Trener: Lucien Favre.
Club Brugge: Simon Mignolet - Clinton Mata, Odilon Kossounou, Simon Deli - Krepin Diatta, Ruud Vormer, Hans Vanaken, Eder Balanta, Charles de Ketelaere - Noa Lang, Michael Krmencik. Trener: Philippe Clement.
Czytaj też:
Inter Mediolan pod ścianą
Krychowiak: Te rozgrywki to cel numer jeden