W środę FIFA ogłosiła listę kandydatów do wygrania plebiscytu FIFA The Best dla najlepszego piłkarza w okresie od 20 lipca 2019 roku do 7 października 2020 roku. Wśród jedenastu zawodników, na których mogą głosować również kibice, znalazł się Robert Lewandowski (pełna lista TUTAJ).
Polak jest jednym z kandydatów do końcowego zwycięstwa. We wspomnianym okresie sięgnął z Bayernem po pięć trofeów - wygrał Ligę Mistrzów, Bundesligę, Puchar i Superpuchar Niemiec oraz Superpuchar Europy.
Zgodnie z informacjami na oficjalnej stronie, publiczne głosowanie zakończy się 9 grudnia. Dwa dni później FIFA ogłosi najlepszą trójkę w każdej kategorii. Z kolei wielka gala, na której zostaną ogłoszeni końcowi zwycięzcy ma się odbyć 17 grudnia. Hiszpański dziennik "Marca" informuje jednak, że FIFA przełoży termin ceremonii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna sytuacja w polskiej lidze. Koszmarny babol sędziego!
Wszystko w związku ze śmiercią legendarnego Diego Maradony. "Po smutnym wydarzeniu w siedzibie w Zurychu uznano, że to nie czas na myślenie o nagrodach" - czytamy w hiszpańskim dzienniku.
- Dziś jest niewiarygodnie smutny dzień. Nasz Diego nas zostawił. Nasze serca - nas wszystkich, którzy kochali go za to, jaki był i za to, co reprezentował - na chwilę przestały bić. Nasza cisza, nasze łzy, nasz ból to jedyne, co w tej chwili czujemy głęboko w sobie - napisał w oficjalnym komunikacie prezydent FIFA, Gianni Infantino.
Maradona zmarł we własnym domu po ataku serca. Miał 60 lat. - Był najlepszy w historii, brak mi słów - przyznał w rozmowie z nami prezes PZPN, Zbigniew Boniek (więcej TUTAJ).