Liga Mistrzów. Liverpool - Ajax. Kłopoty kadrowe The Reds i Juergena Kloppa

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Na początku sezonu 2020/21 Liverpool dobrze radzi sobie zarówno w Premier League, jak i Lidze Mistrzów. Wyniki to jednak nie wszystko. Aktualnie największą bolączką Juergena Kloppa i jego współpracowników jest znacząco ograniczone pole manewru.

Liverpool zajmuje obecnie 2. miejsce w tabeli angielskiej ekstraklasy. The Reds mogą pochwalić się także korzystnym bilansem w rozgrywkach Ligi Mistrzów, dzięki któremu okupują pozycję lidera w grupie D. Jeśli zważyć na problemy zdrowotne, jakie trapią w ostatnich tygodniach mistrzów Anglii, tak znakomite rezultaty budzą naprawdę duży podziw.

Nie ulega wątpliwości, że nie każdy zespół spisywałby się tak dobrze, mając na głowie prawdziwą plagę kontuzji. W końcu, jak inaczej nazwać sytuację, w której sztab szkoleniowy nie może skorzystać z kilku kluczowych piłkarzy. Aktualnie Juergen Klopp musi radzić sobie m.in. bez Virgila van Dijka, Joe Gomeza, Jamesa Milnera, Trenta Alexandera-Arnolda, czy też Thiago Alcantary. Niemiec nie ukrywa, że to trudne zadanie.

- Nie mam wystarczająco dużej liczby zawodników. Nie chodzi nawet o rywalizację, chodzi o samych piłkarzy. W sobotę z Brighton wystawiłem tych, którzy dysponowali największą ilością sił.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wiało jak diabli. Tak padł kuriozalny gol!

- Nie jest perfekcyjnie. Za mało osób chce zająć się rozwiązaniem problemów związanych z kalendarzem, który stanowi kłopot nie tylko dla naszego zespołu. W tej chwili nie pozostaje nam nic innego, jak stawić czoła wyzywaniu - twierdzi były szkoleniowiec Borussii Dortmund.

Jedna z najbardziej odczuwalnych kontuzji w szeregach Liverpoolu dotyczy wspomnianego już wcześniej Thiago. Od swojego przyjścia na Wyspy Brytyjskie reprezentant Hiszpanii rozegrał w barwach nowego klubu zaledwie 134 minuty. Nic nie wskazuje na to, żeby ten bilans miał się poprawić w najbliższym czasie. Były pomocnik Bayernu Monachium wciąż nie odzyskał pełni zdrowia po feralnych derbach z Evertonem. 17 października na Goodison Park oprócz niego urazu nabawił się Virgil van Dijk.

- Po badaniach doszliśmy do wniosku, że otrzymaliśmy dwie wiadomości - jedną złą, drugą dobrą. Wieści na temat stanu Thiago uznaliśmy za dobre, ponieważ nie wykryto żadnego złamania. Teraz zdajemy sobie jednak sprawę, że kolano 29-latka mocno ucierpiało. Nie wiemy, kiedy będzie gotowy do gry, ale z całą pewnością nie wcześniej niż za kilka tygodni - zdradza Klopp.

We wtorek, 1 grudnia, Liverpool może zapewnić sobie awans do fazy pucharowej trwającej edycji Ligi Mistrzów. Wystarczy, że ekipa z Anfield uniknie porażki w starciu z holenderskim Ajaxem Amsterdam. Początek tego meczu o godzinie 21.

Zobacz także: Nowe ustalenia prokuratury ws. śmierci Diego Maradony. "Absolutnie niedbałe zachowanie"
Zobacz także: 

Nowy rozdział wojny Kucharskiego z Lewandowskim: agent złożył wniosek do prokuratury

Komentarze (0)