Głównym wydarzeniem dnia miało być starcie poważnych kandydatów do awansu. Wigry Suwałki co prawda spotkały się z Górnikiem Polkowice, ale na zmrożonym boisku nie rozpoczęły meczu. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia stracili sporo czasu, a także pozycję lidera. Atak zimy uniemożliwił również rozegranie meczu Garbarni Kraków ze Zniczem Pruszków. Z kolei Sokół Ostróda nie zmierzył się ze Stalą Rzeszów z powodu zakażeń koronawirusem w zespole z Podkarpacia.
Absencja Górnika została wykorzystana przez GKS Katowice, który odniósł siódme zwycięstwo z rzędu. Pokonanie 2:1 Bytovii Bytów pozwoliło przesunąć się na najwyższe miejsce w tabeli. Podopieczni Rafała Góraka stracili pierwszego gola, ale zdążyli odwrócić wynik na swoją korzyść. Istotne było wyrównanie krótko przed przerwą. Marcin Urynowicz zdobył 11. bramkę w sezonie i jest wiceliderem rankingu snajperów ligi. Decydujące trafienie dla katowiczan było dziełem Dominika Kościelniaka. GKS to bezsprzecznie najmocniej rozpędzony drugoligowiec.
Najwyższe zwycięstwo w środę odniosła Chojniczanka. Wynikiem 4:1 w konfrontacji z Hutnikiem Kraków zrehabilitowała się za poniesioną w weekend porażkę 0:3 w Ostródzie. Demolowaniem beniaminka zajął się Mateusz Klichowicz, któremu zapisano dwa gole, a miał kluczowy udział również przy trzecim. W jego kanonadę włączył się Szymon Skrzypczak, który poprawił się po niewykorzystanym rzucie karnym. Hutnik już wyłącznie uratował honor. Chojniczanka z 22 punktami wywalczonymi w ośmiu spotkaniach jest najlepszym drugoligowcem pod względem wyników na własnym stadionie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"
Na pozostałych boiskach dość spokojnie. Pogoń Siedlce zapewniła sobie wygraną 1:0 z KKS-em 1925 Kalisz już w 2. minucie, a Motor Lublin przymierzył na 1:0 dopiero w 85. minucie meczu z Lechem II Poznań. Na dnie tabeli rozgościła się Olimpia Grudziądz, której porażka 1:2 ze Śląskiem II Wrocław jest już dziewiątą w sezonie. Biało-Zieloni nie zdobyli kompletu punktów od 17 października.
16. kolejka II ligi:
Bytovia Bytów - GKS Katowice 1:2 (1:1)
1:0 - Kacper Sezonienko 18'
1:1 - Marcin Urynowicz 45'
1:2 - Dominik Kościelniak 74'
Chojniczanka - Hutnik Kraków 4:1 (2:0)
1:0 - Mateusz Klichowicz 13'
2:0 - Łukasz Kędziora (sam.) 25'
3:0 - Szymon Skrzypczak 61'
4:0 - Mateusz Klichowicz 68'
4:1 - Krzysztof Świątek 83'
Skra Częstochowa - Olimpia Elbląg 0:1 (0:0)
1:0 - Michał Kiełtyka 65'
KKS 1925 Kalisz - Pogoń Siedlce 0:1 (0:1)
0:1 - Ishmael Baidoo 2'
Motor Lublin - Lech II Poznań 1:0 (0:0)
1:0 - Daniel Świderski 85'
Śląsk II Wrocław - Olimpia Grudziądz 2:1 (1:1)
1:0 - Szymon Krocz 31'
1:1 - Jose Embalo 42'
2:1 - Sebastian Bergier 87'
Wigry Suwałki - Górnik Polkowice - odwołany z powodu zmrożenia boiska
Garbarnia Kraków - Znicz Pruszków - odwołany z powodu zmrożenia boiska
Sokół Ostróda - Stal Rzeszów - odwołany z powodu zakażeń koronawirusem w zespole gości
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Górnik Polkowice | 36 | 22 | 10 | 4 | 70:29 | 76 |
2 | GKS Katowice | 36 | 22 | 4 | 10 | 67:41 | 70 |
3 | Chojniczanka Chojnice | 36 | 19 | 10 | 7 | 63:34 | 67 |
4 | Wigry Suwałki | 36 | 18 | 10 | 8 | 51:35 | 64 |
5 | KKS 1925 Kalisz | 36 | 17 | 6 | 13 | 51:40 | 57 |
6 | Skra Częstochowa | 36 | 15 | 7 | 14 | 51:42 | 52 |
7 | Śląsk II Wrocław | 36 | 15 | 7 | 14 | 61:57 | 52 |
8 | Garbarnia Kraków | 36 | 14 | 10 | 12 | 49:50 | 52 |
9 | Motor Lublin | 36 | 12 | 14 | 10 | 48:44 | 50 |
10 | Stal Rzeszów | 36 | 14 | 8 | 14 | 58:60 | 50 |
11 | Sokół Ostróda | 36 | 14 | 4 | 18 | 50:56 | 46 |
12 | Hutnik Kraków | 36 | 13 | 6 | 17 | 47:61 | 45 |
13 | Pogoń Siedlce | 36 | 12 | 9 | 15 | 61:62 | 42 |
14 | Lech II Poznań | 36 | 11 | 7 | 18 | 47:58 | 40 |
15 | Znicz Pruszków | 36 | 10 | 8 | 18 | 37:55 | 38 |
16 | Olimpia Elbląg | 36 | 9 | 10 | 17 | 39:52 | 37 |
17 | Olimpia Grudziądz | 36 | 10 | 6 | 20 | 42:67 | 36 |
18 | Błękitni Stargard | 36 | 8 | 12 | 16 | 36:66 | 36 |
19 | Bytovia Bytów | 36 | 8 | 10 | 18 | 46:65 | 34 |
Czytaj także: Widzew Łódź buduje twierdzę. Arka Gdynia wróci bez punktów
Czytaj także: Bruk-Bet Termalica Nieciecza ponownie na zero. Stomil Olsztyn podbił twierdzę